Córka Robina Williamsa obala szkodliwą plotkę. Stała się viralem w rocznicę śmierci aktora

"A ponieważ bardzo prawdopodobne jest to, że posty takie jak ten, zawierające błędne i niesprawdzone informacje, także staną się viralem w rocznicę śmierci taty, po prostu załóżcie, że wszystkie nie mają nic wspólnego z prawdą" - przestrzega Zelda Williams.

Autopromocja

Autopromocja

Paulina Guz 12 sierpnia o 13:42

Tagi: robin williams

Paulina Guz 12 sierpnia o 13:42

Tagi: robin williams

fot. materiały prasowe

Reklama

Robin Williams trendował w mediach społecznościowych z okazji 10 rocznicy śmierci. W tym czasie szczególnie wybił się jeden post, który osiągnął prawie 9 milionów wyświetleń na platformie X i zawierał zdjęcie aktora z małpką siedzącą mu na ramieniu. Autor wpisu stwierdził, że gwiazdor był ze swoim "małpim pupilem" na kilka dni przed śmiercią. Zelda Williams, córka artysty, zauważyła viralowy post i postanowiła się do niego odnieść.

Córka Robina Williamsa obala szkodliwą plotkę

Zelda Williams kategorycznie stwierdziła, że zawarte w nim twierdzenie jest kłamstwem i jej ojciec pracował z tresowaną małpą podczas kręcenia filmu Noc w muzeum, a zwierzę w żadnym wypadku nie należało do niego.

Zwrócono mi uwagę, że takie bzdury, pewnie napisane przez AI, stają się viralem. Tata nigdy nie posiadał małpki. NIKT nie powinien. A jeśli cię to kusi, zamiast tego wesprzyj lokalne organizacje, pomagające egzotycznym zwierzętom. Na zdjęciu widać jego współpracownika z planu Noc w muzeum, który aktualnie żyje w jednej z nich.

Następnie opublikowała kolejny post w tym temacie, przestrzegający ludzi przed fałszywymi informacji.

A ponieważ bardzo prawdopodobne jest to, że posty takie jak ten, zawierające błędne i niesprawdzone informacje, także staną się viralem w rocznicę śmierci taty, po prostu załóżcie, że wszystkie nie mają nic wspólnego z prawdą (zwykle tak jest). Zignorujcie creepy roboty, próbujące zarobić wasze kliknięcia i zamiast tego zróbcie dla siebie coś miłego. Ja na pewno tak zrobię.

Zobacz także: