Rosjanie na wojnie - pokazano kontrowersyjny film na Festiwalu Filmowym w Wenecji
W programie tegorocznej edycji Festiwalu Filmowego w Wenecji pojawiła się dość kontrowersyjna pozycja, a mianowicie film dokumentalny Rosjanie na wojnie. Dlaczego produkcja wzbudziła tak duże emocje?
W programie tegorocznej edycji Festiwalu Filmowego w Wenecji pojawiła się dość kontrowersyjna pozycja, a mianowicie film dokumentalny Rosjanie na wojnie. Dlaczego produkcja wzbudziła tak duże emocje?

Rosyjsko-kanadyjska reżyserka Anastazja Trofimowa przebywała w Rosji, gdy wybuchła wojna. Postanowiła więc pokazać, co działo się wtedy w kraju, od iluzji normalności, przez działania propagandowe, aż po relację z pola walki. W tym celu spędziła aż siedem miesięcy z rosyjskimi żołnierzami przy linii frontu. Tak powstał film Rosjanie na wojnie, który pojawił się w programie tegorocznego Festiwalu Filmowego w Wenecji.
Problem w tym, że według wielu źródeł - w tym chociażby prestiżowego portalu Variety - w swoim filmie Trofimowa w dużej mierze sympatyzuje z rosyjskimi żołnierzami, co wśród wielu odbiorców wzbudziło niesmak. Zostało to odebrane jako próba polepszenia ich wizerunku na arenie międzynarodowej, a nie przekazania rzetelnej relacji. Jak donosi Reuters, reżyserka "nie widziała żadnych oznak zbrodni wojennych podczas swojego pobytu w pobliżu frontu".
Źródło: variety, reuters



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1958, kończy 67 lat
ur. 1983, kończy 42 lat
ur. 1957, kończy 68 lat
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1955, kończy 70 lat

