Ryan Murphy zapewnił w rozmowie z dziennikarzami, że Lady Gaga w "American Crime Story" ma w pełni aktorskie zadania i nie będzie śpiewać. Nowy sezon "AHS" nie będzie musicalem i nie znajdą się w nim żadne muzyczne występy.

- Ludzie cały czas pytają mnie, jakie piosenki zaśpiewa w "Hotel" Lady Gaga, albo Matt Bomer. Za każdym razem odpowiadam, że nic takiego nie będzie mieć miejsca. To ciekawa rzecz, że w tym sezonie udało nam się zebrać w obsadzie tak wielu piosenkarzy i muzyków. Ale ja widzę w nich też świetnych aktorów. Oni wiedza, jak sprzedać historie przez piosenkę. Lady Gaga ma wyłącznie aktorskie zadania i jestem przekonany, ze jej występ spodoba się widzom - tłumaczy Murphy.

Czytaj także: „Gra o tron”: Jon Snow powróci? Wskazówka dotycząca przyszłości bohatera

Twórca "American Crime Story" dodaje też, że nowy sezon będzie znacznie bardziej nastawiony na horror i mrok, przeciwnie do "Coven" i "Freak Show".

- To znacznie bardziej krwawy i przerażający sezon. Coś czego jeszcze nigdy nie udało nam się stworzyć. W tym roku "AHS" to czysty horror. Możecie porównać go do 1. sezonu, czyli do "Murder House", ale w przypadku "Hotelu" jest wiele rzeczy poza kontrolą bohaterów. Inni ludzie mają klucze do Twojego pokoju i ogólnie w tym miejscu nie jest bezpiecznie - powiedział producent.

"American Crime Story" w ramówce zadebiutuje w październiku.