Sean Bean o serialu „Legends”
Odtwórca głównej roli Legends twierdzi, że tym razem jego bohater nie zostanie uśmiercony tak szybko, jak miało to miejsce w serialu Gra o tron.
Odtwórca głównej roli Legends twierdzi, że tym razem jego bohater nie zostanie uśmiercony tak szybko, jak miało to miejsce w serialu Gra o tron.
Legends w ramówce TNT pojawi się w sierpniu, a dziennikarze i krytycy obecni na TCA Press Tour nie szczędzili uszczypliwości podczas rozmowy z Seanem Beanem. – Tym razem planuję zostać w tym serialu przez jakiś czas. Fascynacja ludzi tym, że bohaterowie grani przeze mnie tak często giną, jest dziwaczna. Wprawdzie zdarzyło się to kilka razy, ale nie przesadzajmy. Może po prostu są oni zachwyceni tym, jak odgrywam takie sceny? – zastanawiał się aktor.
Na panelu promocyjnym serialu Legends obecny był również David Wilcox, producent wykonawczy. – Naszym głównym zamiarem podczas obsadzania aktora w głównej roli nie było to, jak bardzo jest znany. Sean przekonał nas czymś innym. Jednak uważam, iż dla nas to pewien atut, że dzięki swojej karierze robi wokół naszego serialu tyle szumu – twierdzi Wilcox.
Premiera Legends zaplanowana jest na sierpień. Pierwszy sezon będzie miał 10 odcinków. Twórcą i producentem wykonawczym jest Howard Gordon.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat