Zapowiedziany w zeszłym roku serial Heathers to reboot znanego filmu z lat 80. pod tytułem Heathers. Fabuła pierwowzoru skupia się na grupie przyjaciółek z liceum, które są najpopularniejszymi dziewczynami w szkole. Gdy do ich grona pragnie dołączyć wycofana Veronica, między dziewczynami dochodzi do coraz poważniejszych spięć i kłótni. Sprawy pogarszają się, gdy Veronica poznaje niebezpiecznego chłopaka Deana. W oryginalnej obsadzie wystąpili między innymi Winona Ryder, Christian Slater i Shannen Doherty. Nowy serial ma natomiast skupić się na dziewczynie, która jest gnębiona przez grupę wrednych dziewczyn z tej samej szkoły. Produkcja jest zapowiadana jako czarna komedia.

Heathers miał zadebiutować już 7 marca, jednak Paramount Network wystosowało oświadczenie, w którym tłumaczy, że premiera zostanie przesunięta. Jak mówią włodarze stacji, ma to związek z niedawną strzelaniną w jednym z amerykańskich liceów, w której zginęło 17 osób. W oświadczeniu czytamy:

Zobacz także:

-

Netflix zamówił pierwszy, arabski serial pod tytułem Jinn

-

Jennifer Lawrence chce stworzyć serial inspirowany ruchem #MeToo

W chwili obecnej nie wiadomo kiedy można spodziewać się serialu. Dziennikarze portalu EW poddają w wątpliwość sam fakt, czy produkcja w ogóle zadebiutuje, stawiając podstawowe pytanie - skoro treści proponowane w serialu są na tę chwilę nieodpowiednie, czy później mogą stać się odpowiednie?

W obsadzie są Grace Victoria Cox, James Scully, Melanie Field, Brendan Scannell, Jasmine Mathews, Selma Blair oraz Shannen Doherty, która grała w filmowej wersji.