

Magazyn Empire opublikował nową rozmowę promującą superprodukcję MCU zatytułowaną Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni. Dodatkowo wrzucili do sicei nowe zdjęcie z tytułowym herosem.
Reżyserem jest Destin Daniel Cretton i to właśnie on w rozmowie z dziennikarzem wyjawił, że ich inspiracje przy walkach są rozmaite i czerpią z różnych gatunków kina chińskiego Będą pojedynki bardziej realistyczne, ale mamy spodziewać się też walk z gatunku wuxia w stylu Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka.
Dla reżysera ważne jest, by zobrazować tytułową postać jako superbohatera, nie tylko człowieka wyszkolonego w sztukach walki. Jego celem było pokazanie, że może walczyć ramię w ramię z Avengers, bo według niego jest on kimś więcej niż tylko mistrzem sztuk walki. Po to też zatrudniono Simu Liu do tytułowej roli, bo aktor od dzieciństwa trenuje różne sztuki walki, więc był w stanie pokazać swoje umiejętności na ekranie.
Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni - premiera we wrześniu 2021 roku w kinach.
Źródło: Empire

