Shang-Chi - jakie będą walki w MCU? Inspiracje kinem chińskim i... Jackiem Chanem
Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni to nowa superprodukcja MCU, która wprowadzi na ekrany azjatyckiego superbohatera. Reżyser skomentował inspiracje przy tworzeniu walk i wygląda na to, że nie ma tu tylko jednego choreografa.
Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni to nowa superprodukcja MCU, która wprowadzi na ekrany azjatyckiego superbohatera. Reżyser skomentował inspiracje przy tworzeniu walk i wygląda na to, że nie ma tu tylko jednego choreografa.

Magazyn Empire opublikował nową rozmowę promującą superprodukcję MCU zatytułowaną Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni. Dodatkowo wrzucili do sicei nowe zdjęcie z tytułowym herosem.
Reżyserem jest Destin Daniel Cretton i to właśnie on w rozmowie z dziennikarzem wyjawił, że ich inspiracje przy walkach są rozmaite i czerpią z różnych gatunków kina chińskiego Będą pojedynki bardziej realistyczne, ale mamy spodziewać się też walk z gatunku wuxia w stylu Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka.
Dla reżysera ważne jest, by zobrazować tytułową postać jako superbohatera, nie tylko człowieka wyszkolonego w sztukach walki. Jego celem było pokazanie, że może walczyć ramię w ramię z Avengers, bo według niego jest on kimś więcej niż tylko mistrzem sztuk walki. Po to też zatrudniono Simu Liu do tytułowej roli, bo aktor od dzieciństwa trenuje różne sztuki walki, więc był w stanie pokazać swoje umiejętności na ekranie.
Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni - premiera we wrześniu 2021 roku w kinach.
Źródło: Empire




naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1971, kończy 54 lat
ur. 1943, kończy 82 lat
ur. 1985, kończy 40 lat
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1979, kończy 46 lat

