Słyszeliśmy, że ludzie nie chcą już więcej różnorodności rasowej. Nie chcą tam żeńskich postaci. Tak słyszeliśmy bez względu na to czy w to wierzymy, czy nie. Nie wiem, czy to prawda, ale tak to widzimy po sprzedaży.Ostatnie ruchy Marvela stałych czytelników wydawnictwa mogą wyprowadzić z równowagi. Iron-Man odwiesza strój do szafy, a zastępuje go czarnoskóra utalentowana 15-latka, wiodącym prym Spider-Manem jest Miles Morales, Thor zostaje kobietą, a nową Ms. Marvel jest muzułmanka, pochodzenia pakistańskiego - Kamala Khan. Takich sytuacji, w których zakorzenione w popkulturze postacie zostają zmienione na żeńskie odpowiedniki lub też na zupełnie innych bohaterów jest wiele w Marvelu.
Sprawdzaliśmy sprzedaż każdej postaci, która była inna, każdej która była nowa i na wszystko co nie było rdzennym bohaterem Marvela, ludzie kręcili nosem. To było dla nas naprawdę trudne, ponieważ mieliśmy wiele świeżych i ekscytujących pomysłów, które staraliśmy się wdrożyć, ale nic nie działało - David Gabriel mówił dalej.Czytelnicy Domu Pomysłów natychmiast podchwycili temat w mediach społecznościowych. Częściowo zgadzają się ze słowami Gabriela, ale jako główną przyczynę gorszej sprzedaży podają inne powody, jak np. próbę wprowadzenia Kapitana Ameryki jako agenta Hydry, czy tez zburzenie ogólnie przyjętego establishmentu w komiksowych seriach, który jak widać się nie sprawdził. Niższą sprzedaż starają się tłumaczyć rozciągnięciem eventów na nadprogramową liczbę zeszytów okraszonych sporą porcją tie-inów czy też zwyczajnie polityką cenową wydawnictwa.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj