Większość zachodnich sklepów już wczoraj umożliwiła składanie zamówień przedpremierowych na konsolę SNES Mini i sytuacja wygląda podobnie, jak w przypadku poprzedniczki, czyli NES Classic Mini. Sprzęt błyskawicznie wyprzedał się w największych sieciach sklepów, takich jak brytyjski Amazon, GAME i... pojawił się w serwisach aukcyjnych.

Czytaj także: SNES Mini oficjalnie ujawniony przez Nintendo

Oczywiście, sama konsola zadebiutuje dopiero pod koniec września tego roku. Sprzedawcy oferują więc możliwość kupienia konsolki w przedsprzedaży, gwarantując sobie tym samym dostawę w okolicach jej debiutu. Ceny na Ebayu są jednak znacznie wyższe niż sugerowane 80$ i osoby zainteresowane będą musiały wyłożyć dwa lub nawet trzy razy tyle.

Sytuacja wygląda nieco inaczej w Polsce - u nas pierwsze oferty dopiero zaczęły pojawiać się w sklepach w cenie około 390 zł, jednak i tutaj możemy spodziewać się ograniczonego nakładu.

Nintendo zapewniało, że nakład miał być zauważalnie wyższy niż w przypadku poprzedniej retrokonsoli, ale wiele wskazuje na to, że znacznie większe jest też zainteresowanie - SNES to konsola uznawana przez wielu graczy za kultową. Dodatkowo na konsoli dostępna będzie gra Star Fox 2, która nigdy nie trafiła na rynek, co również może przyczynić się do popularności tego urządzenia wśród fanów gier sprzed lat.