Sony zhakowane: pracownik odpowiedzialny za atak?
Mimo, że oficjalnie ataki na studio Sony przypuściła Korea Północna, eksperci do spraw ochrony wierzą, że ktoś z firmy mógł pomagać w tym przedsięwzięciu. Autor: Wojciech Pilarz
Mimo, że oficjalnie ataki na studio Sony przypuściła Korea Północna, eksperci do spraw ochrony wierzą, że ktoś z firmy mógł pomagać w tym przedsięwzięciu. Autor: Wojciech Pilarz
Studio Sony wiele straciło na ataku hakerskim, a teraz może stracić jeszcze więcej. Firma Norse zajmująca się ochroną, twierdzi, że ma dowód na to, iż jeden z byłych pracowników Sony jest współodpowiedzialny za atak.
Według Kurta Stammbergera, starszego wiceprzewodniczącego Norse, grupa hakerów miała składać się z sześciu osób – dwóch mieszkających w Ameryce, jednej z Kanady, Singapuru i Tajlandii. Wśród tej szóstki znajdował się były pracownik Sony, który po dziesięciu latach został zwolniony. Norse użyło dokumentów, które wyciekły do sieci, by potwierdzić tożsamość, a następnie prześledzić aktywność online hakera. Po podjęciu tych kroków natrafiono na wiele emocjonalnych postów w mediach społecznościowych odnośnie zwolnienia i Sony oraz na ślady komunikacji z grupami hakerskimi z Europy i Azji.
Firma Norse przedstawiła FBI swoje dowody, jednak w ich oficjalnym oświadczeniu możemy przeczytać, że winę za atak ponosi rząd Korei Północnej i nie ma wiarygodnych dowodów na to, by inne osoby miały być za to odpowiedzialne.
Przypomnijmy, że celem ataku było niedopuszczenie do dystrybucji filmu "Wywiad ze słońcem narodu"
Źródło: Deadline.com / Zdjęcie głównej: Variety.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat