W "Glee" również dziać będzie się dużo. Na początek odcinek o SuperBowl, a niedługo później epizod związany z walentynkami. Ausiello wspomina, że w walentynkowym odcinku może narodzić się nowa para - Puck i Lauren. Z kolei Finn zacznie rozglądać się za kimś zupełnie nowym, tylko po to by zapomnieć o Rachel. Ta z kolei musi powoli przywyknąć do bycia samej, pomóc ma jej Mercedes opowiadająca o zaletach bycia singlem.

W Mystic Falls poza rozwinięciem głównego wątku Eleny, wyjaśnione zostaną wątki miłosne. Na przełomie lutego i marca dowiemy się jak ostatecznie potoczą się relacje Bonnie i Jeremy'ego. Z kolei związek Tylera i Caroline przerodzi się w... trójkąt, a dołączy do niego Matt. Do ważnych wniosków w głównym wątku "The Vampire Diaries" dojdzie wspomniana Elena. Zdecyduje, że jedyną możliwością by uratować jej rodzinę i przyjaciół będzie poświęcenie się Klausowi (wciąż nie wiemy kto zagra jego rolę).

Krótko, ale treściwie o "Housie" i fanach Olivii Wilde. Aktorka ma powrócić do serialu w odcinku 7x18. Podobno.

Ciekawie znów będzie w "Fringe". Najbliższy odcinek przeniesie nas do roku 1985. Dowiemy się jakie konsekwencje dla alternatywnej rzeczywistości miało porwanie Petera przez swojego ojca.

Wciąż nie wiemy nic o kontynuacji "Spartacusa". Ausiello wspomina, że Starz wciąż waha się nad decyzją o wyborze nowego aktora. Teoretycznie był to Liam McIntyre (tak przynajmniej podawały media), ale wciąż nie ma żadnej nowej, konkretniej informacji. Pozostaje czekać na prequel "Gods of the Arena".

Znajomość Teda i Zoey (Jennifer Morrison) znacznie skomplikuje się w najbliższych odcinkach "How i Met Your Mother". Aktorka ma pojawić się w odcinku, który wyemitowany zostanie 24 kwietnia. Zapowiadają się kolejne zwroty wydarzeń. Swoją drogą ciekawe, czy finał sezonu "HIMYM" przybliży nas do poznania tytułowej matki...