Zdaję sobie sprawę z faktu, że używanie w tytułach artykułów słynnych cytatów ze Star Wars, i to na dokładkę na gwiezdnowojennym portalu, to absolutny szczyt braku kreatywności - ale są takie sytuacje, gdy temat aż prosi się o nawiązanie do słów jednego z bohaterów Gwiezdnej Sagi. Tematem tym jest zaś przyszłość Star Wars Universe: The Dawn of Heroes, w związku z którą mamy wiele różnorakich, miejscami niezwykłych, planów. O części z nich mieliście już okazję przeczytać i usłyszeć, zarówno w moich artykułach promocyjnych, jak i w wywiadach z Piotrkiem Wojdasiewiczem i Michałem Raburskim, szefem developerów gry. Są jednak i inne - takie, o których być może wspominaliśmy, ale bez wdawania się w większe szczegóły, oraz takie, o których nie napomknęliśmy wcale. Czas to zmienić i dlatego dziś przedstawię Wam niektóre nasze plany, kierunki rozwoju, jakie poweźmiemy, i zamierzenia w stosunku do Star Wars Universe. Słowem: przyszłość, która w ciągłym ruchu jest.
Adumar to w gruncie rzeczy niewielka planetka. Mogła nabrać potęgi w epoce rządów Addara Hutta, mogła stać się ośrodkiem walk gladiatorskich i ulubionym punktem rekrutacyjnym największych państw w galaktyce... ale to wciąż dość ubogi, położony na skraju Dzikich Przestworzy, świat. Star Wars tymczasem jest synonimem ogromu i mnogości - zwłaszcza planet. Michał Raburski w swoim niedawnym wywiadzie wspomniał, że gracz w pewnym momencie wyrwie się z Adumaru i wyruszy w szeroką galaktykę. Do tej pory nie zdradziliśmy jednak dokąd będzie mógł się wybrać i, co zapewne wzbudza Wasze największe zainteresowanie, jakie ciekawe rzeczy, budynki i postacie tam ujrzy, i jak będą się one różnić od nastawionego na gladiatorstwo Adumaru.
Źródło: Informacja Prasowa
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1982, kończy 43 lat
ur. 1950, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1965, kończy 60 lat