Stranger Things: nowy pomysł na czas akcji kolejnych sezonów?
Co prawda nie mamy jeszcze oficjalnego potwierdzenia, że kolejne sezony serialu Stranger Things w ogóle powstaną, jednak bracia Duffer w ostatnim wywiadzie tajemniczo odnieśli się do tego, co chcieliby w nich pokazać, przynajmniej w kwestii czasu akcji.
Co prawda nie mamy jeszcze oficjalnego potwierdzenia, że kolejne sezony serialu Stranger Things w ogóle powstaną, jednak bracia Duffer w ostatnim wywiadzie tajemniczo odnieśli się do tego, co chcieliby w nich pokazać, przynajmniej w kwestii czasu akcji.
Na razie Netflix nie potwierdził jeszcze oficjalnie przygotowania kolejnego sezonu (lub sezonów) robiącego furorę na całym świecie serialu Stranger Things. Prezes platformy, Reed Hastings, przyznał jednak, że będzie "głupi", jeśli firma się na to nie zdecyduje. Twórcy produkcji, bracia Duffer, w udzielanych przez siebie wywiadach zabierają również głos na temat ogólnej wizji ewentualnej kontynuacji serii.
W wywiadzie dla Entertainment Weekly Matt Duffer wyjawił, że jego marzeniem jest stworzenie w historii sytuacji w stylu sagi o Harry'm Potterze. Chodzi więc o to, by czas akcji kolejnych sezonów rozpoczynał się np. rok lub kilka lat po wydarzeniach ukazanych w poprzedniej odsłonie. Musiałoby to jednak być związane również z realnym dorastaniem aktorów, zwłaszcza najmłodszych członków obsady. Duffer przyznał, że obok przygód bohaterów warto zaakcentować mniejsze lub większe ich dramaty, połączone z wchodzeniem w okres dojrzewania:
Uwielbiam oglądać dzieciaki, które dorastają także w oku kamery. Więc pomysł, by zobaczyć, gdzie aktorzy i ich postacie znajdują się rok później, w zupełności mi odpowiada. I pozwala jeszcze odkrywać całą związaną z tym mitologię.
Czytaj także: Recenzja Stranger Things
W sieci już spekuluje się, że wypowiedź twórcy może równie dobrze przełożyć się w przyszłości na zbudowanie całej sagi Stranger Things i odkrywania przez głównych bohaterów tajemnic otaczającego ich świata (czy może: światów?) nie tylko w 1983 r.
Zobaczcie również fragmenty produkcji, przerobione przez jednego z fanów na styl serialu It's Always Sunny in Philadelphia:
A także materiał, na którym jedna z młodych gwiazd serialu, Finn Wolfhard, gra Lithium, utwór zespołu Nirvana:
Early morning Lithium! pic.twitter.com/qmIRnaO3y5
— Finn Wolfhard (@FinnSkata) 14 sierpnia 2016
Źródło: screenrant.com / zdjęcie główne: Netflix
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1992, kończy 32 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1980, kończy 44 lat