O tym, że "Suicide Squad" zakończyło zdjęcia w Toronto, dowiedzieliśmy się z materiału lokalnych wiadomości. Poniżej możecie zobaczyć wideo, w którym Jai Courtney (Captain Boomerang) i Margot Robbie (Harley Quinn) - po nakręceniu swoich ostatnich scen - odwiedzają stoisko małej dziewczynki sprzedającej lemoniadę. Zbiera ona na szczytny cel - na leczenie swojego chorego brata.

W ciągu półtora roku, Na’Ama Uzan zebrała 64 tys. dolarów dla fundacji szukającej metod leczenia Zespołu Angelmana:[video-browser playlist="742249" suggest=""]

Z filmem Warner Bros. związane są jeszcze dwie drobne informacje. Grający Supermana Henry Cavill promuje obecnie "The Man from U.N.C.L.E.". Powiedział w jednym z wywiadów, że nie wystąpi w produkcji Davida Ayera, ale nie wyklucza udziału w sequelu. No i Jay Hernandez (El Diablo) pochwalił się na Instagramie zdjęciem prezentu, który wysłał mu Jared Leto. Pamiętamy, że ten podarował już Margot Robbie żywego szczura. Tym razem jest to list, talia kart i tajemnicza paczuszka, której zawartością Hernandez nie podzielił się ze swoimi fanami.

  Teraz przechodzimy do "Captain America: Civil War". Jeden z prezesów Marvela, Louis D'Esposito, napisał na Twitterze przedwczoraj, że zdjęcia do filmu oficjalnie się zakończyły. Pojawiły się zdjęcia z ostatniego dnia aktorów na planie w Lipsku w Niemczech. Jak widzicie, nie są one zbyt atrakcyjne, ale widać z daleka Ant-Mana, Hawkeye'a i War Machine:

Czytaj także: Krwawy zwiastun „Ash vs. Evil Dead”

Zakończenie zdjęć z głównymi aktorami ogłosił też Bryan Singer, który kończy prace na planie "X-Men: Apocalypse". Reżyser pokazał też w krótkim wideo, jak wygląda mieszkanie Storm w Kairze.