Potwór z bagien został skasowany. Informacje o tym pojawiają się od rana, ale dopiero teraz prestiżowy portal Deadline.com potwierdził, że są prawdziwe. Decyzja została podjęta po emisji zaledwie jednego odcinka, który zebrał pochlebne recenzje. Informacje potwierdzają też Variety.com oraz EW.com. Przedstawiciele platformy nie skomentowali decyzji.

Czytamy w wyjaśnienia portalu, że ma to związek z korporacyjnymi zmianami na samym szczycie. Niedawno AT&T przejęło Time Warner , do którego należy Warner Media. A ci planują własną platformę VOD - przez to też niektórzy zaczęli zastanawiać się, czy DC Universe w ogóle przetrwa. Zdaniem dziennikarzy nie byli oni zbyt pozytywnie nastawieni do tego, co prezentował serial. Dziennikarz thwgww.com dodaje, że nie podobał im się jego poziom, gra aktorów i zbyt duży budżet. Dlatego też jakiś czas temu zmniejszono jego liczbę odcinków z 13 do 10, a teraz podjęto decyzje o kasacji. Mówi się wprost, że serial bardzo szybko stracił wiarę i sympatię osób decyzyjnych.

Natomiast portal Bloody Disgusting nieoficjalnie donosi, że ma to związek z konfliktem za kulisami odnośnie tego, czym ma być Swamp Thing. Jedna grupa decydentów chciała serial komiksowy mocno osadzony w klimacie horroru, inna chciała procedural ze sprawami kryminalnymi co odcinek. Podobno jest też konflikt podejścia biznesowego do platformy DC Universe, który po wspomnianym przejęciu AT&T ma ulec zmianie.

Na razie nie wiadomo, jak zmiany na szczycie władz wpłyną na dalsze produkowanie seriali przez DC Universe. Pozostałe odcinki sezonu mają zostać wyemitowane zgodnie z planem.

Zobacz także:

-

Spoilery

Swamp Thing: sezon 1, odcinek 1 - recenzja

-

Swamp Thing - grał w filmie Aquaman, pojawi się też w nowym serialu DC