SXSW został odwołany z powodu epidemii koronawirusa na terenie Stanów Zjednoczonych. Nie jest to zaskakująca decyzja, ponieważ w ostatnich dniach wraz z rozwojem sytuacji w USA, kolejne firmy odwoływały swój udział w imprezie. Czytamy, że wpływ na decyzję miały władze miasta Austin.

Jest to pierwsze odwołanie SXSW od 34 lat. Organizatorzy podkreślają, że zamierzają uhonorować decyzję i pomagać władzom w ochronie ludzi i innych mieszkańców w czasach epidemii. Festiwal miał odbyć się w dniach 13-22 marca i przeważnie przyciągał tysiące ludzi z całego świata. Podczas edycji w 2019 roku mówiło się o liczbie 100 tys odwiedzających.

Eksperci podkreślają, że brak SXSW może być zabójczy dla ekonomii miasta. Wiele małych firm żyje dzięki corocznemu napływowi ludzi i czytamy, że niektóre mogą ogłosić bankructwo z powodu tej decyzji. Władze rozważają znalezienie innego terminu dla festiwalu, ale na razie w obliczu rozwijającej się epidemii koronawirusa nic nie jest pewne.

Po tym, jak we Francji odwołano targi telewizyjne MIPTV, los festiwalu filmowego w Cannes stał się niepewny. Sytuacja rozwija się dynamiczna, ale jeszcze na samym początku marca 2020 roku, organizatorzy ogłaszały, że nadal pracują nad majowym wydarzeniem.

Marcy Hamilton, współprezes TriCoast Media uważa, że jeśli festiwal w Cannes zostanie odwołany, będzie to gigantyczny cios dla branży kina niezależnego.

Jej słowa tyczą się również SXSW, który ma wpływ na kino niezależne i branżę filmową. Na razie trudno przewidzieć, jak wielki destrukcyjny wpływ będzie to mieć na tę gałąź kina.