

Film od Marvel Studios zaliczył spadek o 68% w box office w drugim weekendzie od premiery, podczas którego zarobił 28,3 mln dolarów w Ameryce Północnej. Mimo to wciąż utrzymuje się na pierwszym miejscu, ale przy małej konkurencji. Rezultat nie jest tak zły, jak przewidywali analitycy, ani nie jest to największy spadek, jaki widzieliśmy w ostatnich produkcjach należących do MCU.
Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat do tej pory zarobił 289,4 mln dolarów przy budżecie 180 mln dolarów. Jednak niektórzy szacują, że wraz kampanią promocyjną oraz z dokrętkami film z Anthonym Mackie'm kosztował nawet 300 mln dolarów. Przewiduje się, że ostatecznie produkcja zarobi ok. 450 mln dolarów, co oznacza, że zaliczy stratę finansową. To słaby wynik w porównaniu do zeszłorocznego Deadpool & Wolverine, który zarobił 1,338 mld dolarów.
Kapitan Ameryka nadal na 1. miejscu box office, ale idzie śladem najgorszego Ant-Mana. Nowe wyniki
Rob Liefeld, jeden z twórców trzeciej części przygód Pyskatego Najemnika, stwierdził, że kiepski wynik Nowego wspaniałego świata w box office powinien być sygnałem do odejścia szefa Marvel Studios, Kevina Feige'ego. Uważa, że się wypalił.
Przypomnijmy, że Liefeld niedawno ogłosił, że zerwał współpracę z Marvelem, ponieważ nie został zaproszony na after party Deadpool & Wolverine, ani nie wymieniono go na początku filmu.
MCU - ranking filmów według Rotten Tomatoes
Źródło: comicbookmovie.com

