ESA/Webb/NASA/CSA/A. Martel
Teleskop Webba pomimo kłopotów ze skanerem bliskiej podczerwieni NIRISS (AKTUALIZACJA: według komunikatu NASA element ten wrócił do pełnej sprawności) wciąż kontynuuje swoją misję. Teraz Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) udostępniła nowe zdjęcie najbardziej zaawansowanego obserwatorium w historii ludzkości, które zostało jednocześnie wybrane najlepszą fotografią stycznia w comiesięcznym rankingu tworzonym przez organizację. Przedstawia ono ocean wszechświata z ogromną liczbą galaktyk i gwiazd - w tym gąszczu obiektów na pierwszym planie pojawia się cudownie prezentująca się galaktyka spiralna LEDA 2046648.
Wykonane za pomocą instrumentu NIRCam zdjęcie (co ciekawe, zrobiono je w tym samym czasie, gdy działający jeszcze NIRISS przypatrywał się białemu karłowi WD1657+343) jest kolejnym dowodem na to, jak zachwycające obrazy kosmosu potrafi pokazać Webb. Sama LEDA 2046648 to z kolei obiekt znajdujący się ok. 1 mld lat świetlnych od Ziemi w gwiazdozbiorze Herkulesa. Jest on wystarczająco duży, abyśmy mogli dostrzec jego rozświetlone ramiona spiralne, w których zachodzą intensywne procesy gwiazdotwórcze. Tuż pod nim widzimy inną, 4-krotnie mniejszą galaktykę spiralną. Spójrzcie sami:
Teleskop Webba - zdjęcie miesiąca (LEDA 2046648)
Źródło: ESA