Gdyby ilość ciuszków miała świadczyć o jakości samego tytułu, to zapewne byłby to najlepszy "Final" w historii, ale tak niestety nie jest i większość fanów wolałaby raczej dostać porządną fabułę, z czym w serii ostatnio coraz gorzej, aniżeli tony nikomu niepotrzebnych szmatek. Pozostaje mieć nadzieję, że twórcy włożyli tyle samo pracy w pozostałe elementy produkcji, co w ubranie Lightning.
Poniżej kolejny zwiastun pełen przebieranek.