Tenet skazany na porażkę? Nolan o inwersji czasu - czym ona jest?
Christopher Nolan udzielił nowego komentarza na temat superprodukcji Tenet. Do sieci też trafiły nowe zdjęcia.
Christopher Nolan udzielił nowego komentarza na temat superprodukcji Tenet. Do sieci też trafiły nowe zdjęcia.
Scott Mendelsohn, jeden z najlepszych analityków rynku z USA, twierdzi otwarcie: jeśli Tenet wejdzie w lipcu, nie zarobi tyle, ile mógłby choćby pod koniec 2020 roku. Uważa, że lepszą decyzją dla Warner Bros. byłoby opóźnienie i zwraca uwagę, że jakiekolwiek prognozy dokładnych wyników Tenet na tę chwilę nie mają żadnego sensu, bo nikt nie wie, jak sytuacja się rozwinie i czy ludzie przełamią lęk pójścia do kina. Fakt jednak pozostaje: kina muszą mieć czas, by się rozkręcić po otwarciu, a ludzie muszą znów poczuć się bezpiecznie, więc dlatego nie ma szans, by zarobić tyle, ile w normalnych warunkach.
Tłumaczy, że przy wielkich blockbusterach ważne są opinie widzów, które mobilizują innych do kilkukrotnych seansów. To one właśnie między innymi nadają filmom tzw. długi nogi i motywują nowych widzów. Istotna też będzie określona grupa docelowa, bo jeśli film jest zbyt poważny i mroczny, młodsi widzowie na niego nie będą mogli pójść, a to przełoży się na mniejsze wpływy, które i tak będą obniżone przez reżim sanitarny w kinach na świecie (sale wyprzedane maksymalnie 25-50% pojemności).
Mendelsohn spekuluje, że mamy tutaj kompletnie inne sytuacje w podejściu do filmu. Dla Warner Bros. Tenet to możliwości zysku i dlatego, jak donosił New York Times, chcieliby go opóźnić, ale Nolan o to nie dba. Jest zwolennikiem kinowego doświadczania filmu, więc chce walczyć o kina: stąd spekuluje, że Nolan będzie chciał poświęcić Tenet, by zachęcić ludzi do powrotu. Film nie zarobi, może straci, ale przyczyni się do uratowania kin, które dzięki Tenet mają szansę przetrwać, zachęcić widzów do powrotu i przekonać ich, że warto również przyjść na kolejne filmy. Nadal jednak Warner Bros. chciałoby zwrotu inwestycji, więc ich decyzja można ulec zmianie w każdej chwili i niczego nie da się przewidzieć.
Tenet - nowe zdjęcia
Nolan podzielił się przemyśleniami na temat Tenet z uczestnikami CineEurope. Uważa, że Tenet jest najbardziej kinowym filmem ze wszystkich, które zrobił, czyli powinno się go doświadczać na wielkim ekranie. Dodaje, że skala jest większa niż cokolwiek próbował wcześniej pokazywać w swoich filmach.
W nowym wywiadzie Kenneth Branagh twierdzi, że Tenet to film szpiegowski opowiadający o zagrożeniu, przy którym nuklearny holokaust nie wydaje się tym najstraszniejszym. Do tego dodaje, że Tenet to duchowa kontynuacja motywów zabawy z czasem, które Nolan prezentował w Memento, Interstellar i Incepcji.
Zaś sam Chris Nolan wypowiedział się na temat inwersji czasu, która jest jednym z ważniejszym elementów filmu.
Nolan dodał, że Aaron Taylor-Johnson jest w obsadzie i ma bardzo ważną rolę, ale nie zobaczymy go na żadnym materiale promocyjnym. Jego rola jest bardzo spoilerowa i dlatego chcą utrzymać wszystko z nim związane w tajemnicy.
Tenet - premiera 31 lipca w kinach na całym świecie. Jeśli Warner Bros. nie zdecyduje się ponownie jej opóźnić.
Źródło: deadline.com, ew.com, forbes.com
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1992, kończy 32 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1980, kończy 44 lat