Gwiazdor serii Szybcy i wściekli zaanonsował na swoim koncie na Instagramie przygotowania do prac na planie spin-offu popularnej franczyzy. Przy okazji nawiązał do konfliktu z Tyresem Gibsonem.
Jak informowaliśmy w zeszłym tygodniu 9. część serii Szybcy i wściekli zadebiutuje w kinach w 2020 roku, czyli rok później niż pierwotnie planowano. Ta zmiana nie spodobała się jednej z gwiazd cyklu, Tyrese Gibson, który obwiniał za taki stan rzeczy Dwayne Johnson i produkcję spin-offu o postaci Hobbsa, w którego we franczyzie wciela się aktor. Teraz oficjalnie The Rock zapowiedział powstanie filmu o przygodach tego bohatera. W swoim wpisie na Instagramie potwierdził także, że w widowisku pojawi się postać Deckarda Shawa oraz inni bohaterowie znani z serii Szybcy i wściekli. Na koniec posta Johnson dodał hashtag #CandyAssesNeedNotApply, co może informować o tym , że Gibson nie pojawi się w produkcji o solowych przygodach Hobbsa.