Wydane w październiku ubiegłego roku Titanfall 2 to udany sequel, który wprowadził szereg nowości w trybie wieloosobowym, a także oferował ciekawą i bardzo dynamiczną kampanię dla jednego gracza.

Czytaj także: Dalszy rozwój For Honor. Highlander i Gladiator nowymi klasami postaci

Vince Zampella, założyciel studia Respawn Entertainment, które odpowiada za grę, zdradził, że wyniki sprzedażowe gry nie były najgorsze, chociaż i tak nie do końca spełniły oczekiwania twórców. Winę za taki stan rzeczy ma ponosić cena lub data premiery.

Gra okazała się sukcesem i sprzedała się nieźle, ale nie sprzedała się tak, jak powinna. Może powodem był tłok w momencie premiery lub zbyt wysoka cena - to było ciężki czas na wypuszczenie naszej gry. 

Trudno tutaj nie zgodzić się z panem Zampellą. Titanfall 2 zadebiutował na rynku między grami Battlefield 1 i Call of Duty: Infinite Warfare, a więc kolejnymi częściami niezwykle popularnych serii, oferujących (przynajmniej w teorii) podobną rozgrywkę do dzieła Respawn Entertainment i również nastawionymi na zabawę w sieci. Zampella dodał też, że najprawdopodobniej nie doczekamy się kolejnych dodatków do tej gry.

Przy okazji wspomniano również o grze w uniwersum Gwiezdnych Wojen, nad którą pracuję Respawn Entertainment. Nie zdradzono jednak jakichkolwiek szczegółów, poza uspokojeniem fanów, że produkcja ta nadal powstaje.

Titanfall nie jest jedyną grą, nad którą pracujemy. Stig Asmussen, który pracował wcześniej nad serią God of War, dowodzi osobnym zespołem, który w ciszy pracuje nad naszą grą w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Projekt jest jednak owiany tajemnicą i przez jakiś czas nie będziemy o nim mówić.