Pierwsze recenzje To: Witajcie w Derry. Jedni krytycy chwalą, a drudzy wskazują wady
Krytycy ocenieli serial grozy powiązany fabularnie ze słynną książką Stephena Kinga. Jak wypadło To: Witajcie w Derry, które za kilka dni będzie mieć premierę w serwisie HBO Max?


To: Witajcie w Derry stanowi prequel dla filmów To i To: Rozdział 2. Akcja serialu HBO Max, który zadebiutuje na platformie 27 października, rozgrywa się w 1962 roku. Cztery miesiące po tajemniczym zniknięciu kolegi z klasy Teddy, Phi, Lilly i Ronnie postanawiają odkryć, dlaczego w ich mieście zaczynają ginąć dzieci. W tym samym czasie major Leroy Hanlon przybywa do bazy lotniczej w Derry, gdzie żołnierze witają go z wyraźną rezerwą. Szybko okazuje się, że w tym miejscu dzieje się coś wyjątkowo niepokojącego. W obsadzie serialu znaleźli się Taylour Paige, Jovan Adepo, Chris Chalk, James Remar, Stephen Rider, Madeleine Stowe oraz Rudy Mancuso. Do roli Pennywise'a powrócił Bill Skarsgård.
Czytaj więcej: To: Witajcie w Derry - nowe zdjęcie Pennywise'a. Będzie straszyć na małym ekranie
W sieci pojawiły się już pierwsze recenzje To: Witajcie w Derry, serialu powiązanego fabularnie z książką Stephena Kinga. W serwisie Rotten Tomatoes ma obecnie 79% "świeżości" (pozytywnych opinii) od 42 krytyków. Dla porównania pierwszy film z 2017 roku miał 85% "świeżości", a drugi z 2019 roku - 62%. Recenzenci są wyraźnie podzieleni w swoich opiniach.

Jakie zalety posiada To: Witajcie w Derry?
Aramide Tinubu z Variety chwali nowy serial, pisząc:
W GamesRadar+ czytamy, że "Muschietti, Skarsgård i spółka grają najlepsze hity - czasami właśnie tego pragniesz". A IGN pisze, że dzięki temu serialowi widzowie poczują się jak w domu w najgorszym małym miasteczku w Ameryce. Na portalu io9 zauważają:
Zach Pope uważa, że nowy serial rozwija wszystko, co widzowie pokochali w filmach.
Cassondra Feltus stwierdza bardziej ogólnie, że To: Witajcie w Derry to pochłaniający prequel, który łączy wciągającą fabułę i postaci z krwawym horrorem oraz zachwycająco obrzydliwymi efektami. Z kolei Melissa Hannon z CBR pisze:

Gdzie tkwi problem To: Witajcie w Derry?
Jest jednak sporo negatywnych ocen nowego serialu. Marco Vito Oddo z ComicBook zauważa, że część potencjału marnuje się przez ciągłe próby stania się większym serialem. Nicholas Quah z New York Magazine/Vulture wskazuje, co nie wyszło w w nowej produkcji HBO Max:
Brian Tallerico z RogerEbert.com dodaje, że ta wizja Derry zbyt często przypomina hollywoodzkie obszary używane przez studio filmowe: wszystkie fasady wyglądają dobrze, ale za nimi nic nie ma. Z kolei Charles Pulliam-Moore z The Verge uważa, że serial jest przewidywalny:
Bob Strauss z TheWrap pisze też:
Cole Groth z FandomWire stwierdza, że serial stanowi niezłą próbę ożywienia horroru, ale brakuje mu zastrzyku energii - byłby o wiele lepszy jako filmowy prequel, który nie sprawiałby wrażenia marnowania czasu widzów. Natomiast Nick Schager z The Daily Beast stwierdził, że to najgorsza adaptacja prozy Stephena Kinga.
To: Witajcie w Derry - zdjęcia
Źródło: comicbookmovie.com


Najnowsze


naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1998, kończy 27 lat
ur. 1959, kończy 66 lat
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1986, kończy 39 lat

Lekkie TOP 10
