Zdjęcie od razu wydało się podejrzane, bo z jakichś przyczyn jeden ze szturmowców Najwyższego Porządku nie ma zakrytej twarzy. Fani dokonali analizy i twierdzą, że jest to Tom Hardy. Według plotek ma on małą, ale znaczącą rolę szturmowca. Prawdopodobnie będzie to gościnny występ w stylu Daniel Craig w filmie Star Wars: The Force Awakens. Czy to rzeczywiście może być Tom Hardy? Zobaczcie:

fot. Twitter

Zobacz także: Imperium z Gwiezdnych Wojen generuje smog w Warszawie

Ostatnie plotki mówiły o tym, że Finn przebierze się za oficera Najwyższego Porządku, by wykonać misję na pokładzie superniszczyciela. Ma podłożyć materiały wybuchowe, które go uszkodzą. Gdy Baza Starkiller została zniszczona, jest to nowe mobilne centrum dowodzenia Najwyższego Porządku. Tam Finn wpadnie na znajomego szturmowca (w tej roli Hardy), który nie wie, jaką rolę Finn odegrał podczas zniszczenie Bazy Starkiller. Zamiast go pojmać, postać Hardy'ego pogratuluje awansu dawnemu koledze.

Premiera w USA i w Polsce odbędzie się 14 grudnia.