Po bardzo dobrym przyjęciu filmu Steve Jobs następnym projektem Danny'ego Bolye'a będzie "Trainspotting 2", czyli oczekiwana druga część hitu z 1996 roku.

Zaczynamy kręcić w maju i czerwcu przyszłego roku i mamy naprawdę wspaniały scenariusz. W ekipie jest też czterech głównych aktorów, którzy są gotowi i chcą to zrobić. Jestem bardzo szczęśliwy, bo scenariusz ma duże role tylko dla dwóch z nich, a jednak wszyscy czuli się zobowiązani wrócić. Chcielibyśmy zdążyć z premierą w 2016 roku, kiedy to będzie 20. rocznica oryginalnego filmu.

Czytaj także: Michael Fassbender jako „Steve Jobs” – nowy trailer

Scenariusz do filmu napisał John Hodge na podstawie książki pt. „Porno” autorstwa Irvine’a Welsha – literackiej kontynuacji powieści „Trainspotting” z 1993 roku. Czy jest szansa, by sequel Trainspotting przyjął książkową nazwę?

Nie, to chyba się nie stanie i zostaniemy przy tytule "Trainspotting 2". Ale wszystko i tak zależy od Jamesa Camerona. Będę musiał go zapytać, co on o tym sądzi.

Ze słów Danny'ego Boyle'a wynika, że w kontynuacji pojawią się: Johnny Lee Miller, Robert Carlyle, Ewan McGregor i Ewen Bremner.