

Jonathan Majors zagra główną rolę w filmie True Threat, którego reżyserem jest Gerard McMurray. To efekt obsadzenia go w nadchodzącym thrillerze zemsty Merciless w reżyserii Martina Villeneuve'a.
True Threat – co wiadomo?
Film ma połączyć ze sobą wciągającą akcję, a także głębsze kwestie – ojcostwa, braterstwa czy odpowiedzialności społecznej. Fabularnie poznamy historię agenta sił specjalnych. Vernon Threat (Jonathan Majors) wyruszy na bezwzględną misję w celu wymierzenia sprawiedliwości po tym, jak jego nastoletni syn zostaje zamordowany przez harlemski gang znany jako The Apollo Kids. Zdeterminowany, by dokonać zemsty, Threat infiltruje The Carter – monumentalny, dwudziestopiętrowy budynek mieszkalny, który stanowi twierdzę gangu. Walcząc piętro po piętrze, dąży do konfrontacji z ich przywódcą i swoim byłym mentorem, znanym jako Shallow.
To produkcja spod skrzydeł CAT5 – wytwórni filmów akcji uruchomionej w zeszłym roku przez Alexisa Garcię przy wsparciu Fifth Season. Autorem scenariusza jest McMurray w duecie z Hodgem K. Johnsonem.
True Threat będzie w głównej mierze prezentować 52 Blocks (styl sztuk walki charakterystyczny dla czarnoskórych Amerykanów), co czyni go pierwszym dużym filmem prezentującym tę dyscyplinę.
Na razie nie znamy jeszcze szczegółów dotyczących reszty obsady, daty rozpoczęcia produkcji ani premiery.
Jonathan Majors chce wrócić do MCU i wysłał nawet list do Kevina Feige. Czy dostał odpowiedź?
Źródło: deadline


