

W wywiadzie dla brytyjskiej edycji magazynu GQ, Vince Vaughn wyraził swoje wielkie poparcie dla 2. poprawki Konstytucji Stanów Zjednoczonych, która gwarantuje obywatelom prawo do posiadania i noszenia broni:
Myślicie, że politycy, którzy rządzą w tym kraju nie wnoszą broni do szkół swoich dzieci? Oczywiście, że to robią. My też powinniśmy mieć taką możliwość. Zakazywanie noszenia broni jest jak zakazywania korzystania z widelców, żeby ludzie przestali przybierać na wadze. Zabieranie broni, narkotyków i alkoholu nie przyczyni się do zmniejszenia ilości przestępstw na świecie.
Przyjrzyjmy się masowym strzelaninom. One działy się tylko w miejscach, gdzie broń jest zabroniona. To są chorzy na umyśle ludzie, którzy nie szukają konfrontacji i chcą tylko skrzywdzić jak najwięcej niewinnych istnień. A w naszych szkołach i uniwersytetach broń jest zabroniona, więc oni tam się udają, bo wiedzą, że nikt tam nie będzie mógł siebie obronić. To potwory, które zabijają 6-letnie dzieci.
Ludzie powinni mieć możliwość noszenia broni w miejscach publicznych, nie tylko w domu. To prawo nam nie przysługuje ze względu na złodziei. Ono nam przysługuje, aby móc przeciwstawić się mocy skorumpowanego i nadużywającego władzy rządu. To ten sam powód, dla którego mamy wolność słowa.
Czytaj także: Serial „Lucifer” wielbi szatana i wyśmiewa Biblię?
A co Wy myślicie o poglądach aktora?
Vince Vaughn zagości na ekranach naszych telewizorów już 22 czerwca, gdy 2. sezon serialu "True Detective" zadebiutuje na polskim HBO, zaledwie dzień po amerykańskiej premierze.
Źródło: THR.com / zdjęcie: mat. prasowe

