W zasadzie napisałem finał Endgame i nie dostałem ani centa - kolejna krytyka adaptacji komiksów
Kolejni twórcy przyłączyli się do krytyki adaptacji komiksów - jeden z nich odwołał się w swoich słowach do produkcji Avengers: Endgame.
Kolejni twórcy przyłączyli się do krytyki adaptacji komiksów - jeden z nich odwołał się w swoich słowach do produkcji Avengers: Endgame.
Od kilku dni w branży komiksowej i nie tylko głośno dyskutuje się o wywiadzie legendarnego Alana Moore'a dla serwisu Deadline. Przypomnijmy, że autor Watchmen w ostrych słowach odniósł się do współczesnych filmów superbohaterskich, przyznając jednocześnie, iż nie widział żadnego od momentu premiery Batmana w reżyserii Tima Burtona. Moore wskazywał choćby na "groteskowe próby" dostosowania herosów do świata dorosłych, pozwalając sobie na uwagę, że "wszyscy ci bohaterowie zostali skradzeni ich autorom":
Teraz do tej krytyki przyłączyli się Rick Remender, pracujący wcześniej nad takimi seriami jak Venom, Punisher, X-Force, Uncanny Avengers i Captain America, a także Jimmy Palmiotti, współautor komiksowych przygód Harley Quinn. Pierwszy z nich nie przebierał w słowach:
Scenarzysta, nawiązując do Końca gry, odniósł się do swojej serii o Kapitanie Ameryce, w której niektóre rozwiązania są łudząco podobne do tych zastosowanych w MCU. Remender dodał jeszcze:
Tak z kolei słowa Moore'a ocenił Palmiotti:
Warto jednak zauważyć, że sam Alan Moore stwierdził w wywiadzie dla Deadline, iż ratunkiem dla świata powieści graficznych mogą być młodzi twórcy, którzy nie zostali jeszcze "skażeni" mainstreamowymi rozwiązaniami.
Źródło: Twitter/Screen Rant
Najlepsze z 24h
naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1949, kończy 76 lat
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1972, kończy 53 lat
ur. 1955, kończy 70 lat