We Happy Few z nietypowymi ustawieniami poziomu trudności
O grze studia Compulsion Games w ostatnim czasie było raczej cicho, ale nie oznacza to, że twórcy spoczęli na laurach.
O grze studia Compulsion Games w ostatnim czasie było raczej cicho, ale nie oznacza to, że twórcy spoczęli na laurach.
W We happy few zabraknie standardowych ustawień poziomu trudności. Zamiast tego, twórcy pozwolą graczom na wybranie swojego "stylu gry", co będzie miało wpływ także na to, jak wymagająca będzie rozgrywka.
Czytaj także: Halo Wars 2 w złocie. Twórcy chwalą się ukończeniem prac nad grą
Gra umożliwi wybór jednego z trzech typów zabawy.
- Birdwatcher - z naciskiem na poznawanie świata, bez potrzeby często dbania o potrzeby naszej postaci i z niezbyt wymagającą walką. Tryb ten będzie przeznaczony dla osób, które nie przepadają za survivalem, ale chciałyby mimo wszystko spróbować We Happy Few.
- Downer - zbalansowana zabawa, ale bez przesadnie wysokiego poziomu trudności. Podstawowy tryb rozgrywki.
- Vigilante - tryb przeznaczony dla graczy, którzy oczekują od gier wyzwania. Największy nacisk na elementy survivalowe.
Ujawniono też, że w produkcji tej pojawią się jeszcze dwie dodatkowe opcje, które zależnie od potrzeb można włączyć lub wyłączyć.
- Permadeath - śmierć oznacza definitywny koniec rozgrywki i konieczność rozpoczęcia jej od nowa.
- Second Wind - po śmierci przebudzamy się, tracąc jedynie część przedmiotów.
Więcej informacji na ten temat znajdziecie w materiale wideo.
We happy few dostępne jest we wczesnym dostępie na Steamie i konsoli Xbox One. Premiera gry przewidziana jest na ten rok, ale dokładna data nie jest znana.
Źródło: youtube.com / fot. Compulsion Games
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1972, kończy 53 lat
ur. 1955, kończy 70 lat
ur. 1962, kończy 63 lat
ur. 1953, kończy 72 lat
ur. 1970, kończy 55 lat