We Happy Few z nietypowymi ustawieniami poziomu trudności
O grze studia Compulsion Games w ostatnim czasie było raczej cicho, ale nie oznacza to, że twórcy spoczęli na laurach.
O grze studia Compulsion Games w ostatnim czasie było raczej cicho, ale nie oznacza to, że twórcy spoczęli na laurach.
W We happy few zabraknie standardowych ustawień poziomu trudności. Zamiast tego, twórcy pozwolą graczom na wybranie swojego "stylu gry", co będzie miało wpływ także na to, jak wymagająca będzie rozgrywka.
Czytaj także: Halo Wars 2 w złocie. Twórcy chwalą się ukończeniem prac nad grą
Gra umożliwi wybór jednego z trzech typów zabawy.
- Birdwatcher - z naciskiem na poznawanie świata, bez potrzeby często dbania o potrzeby naszej postaci i z niezbyt wymagającą walką. Tryb ten będzie przeznaczony dla osób, które nie przepadają za survivalem, ale chciałyby mimo wszystko spróbować We Happy Few.
- Downer - zbalansowana zabawa, ale bez przesadnie wysokiego poziomu trudności. Podstawowy tryb rozgrywki.
- Vigilante - tryb przeznaczony dla graczy, którzy oczekują od gier wyzwania. Największy nacisk na elementy survivalowe.
Ujawniono też, że w produkcji tej pojawią się jeszcze dwie dodatkowe opcje, które zależnie od potrzeb można włączyć lub wyłączyć.
- Permadeath - śmierć oznacza definitywny koniec rozgrywki i konieczność rozpoczęcia jej od nowa.
- Second Wind - po śmierci przebudzamy się, tracąc jedynie część przedmiotów.
Więcej informacji na ten temat znajdziecie w materiale wideo.
We happy few dostępne jest we wczesnym dostępie na Steamie i konsoli Xbox One. Premiera gry przewidziana jest na ten rok, ale dokładna data nie jest znana.
Źródło: youtube.com / fot. Compulsion Games
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat