Dunkirk, najnowszy film Christopher Nolan opowiada historię słynnej Operacji Dynamo z czasów II Wojny Światowej. Był to plan ewakuacji ponad 300 tysięcy żołnierzy brytyjskich, francuskich i belgijskich, znajdujących się pod oblężeniem wojsk III Rzeszy na plażach Dunkierki. Na premierowym pokazie produkcji w Calgary pojawił się 97-letni Ken Sturdy, Walijczyk, uczestnik Operacji Dynamo. Mężczyzna nie mógł powstrzymać łez po seansie. Twierdzi, że czuł się jakby znowu był w tamtym miejscu.

Czytaj także: Box Office: Dunkierka wygrywa weekend. Porażka Valeriana

Nigdy nie myślałem, że znowu to zobaczę. Czułem się tak, jakbym ponownie tam był. Oglądając film ponownie widziałem moich starych przyjaciół. Wielu z nich zginęło w czasie wojny. Po tych wydarzeniach także uczestniczyłem w konwojach na Północnym Atlantyku. Straciłem tylu moich kumpli. Nie należy iść na ten film do kina tylko i wyłącznie w celach rozrywkowych. Należy pomyśleć o tej kwestii, kiedy chłopcy stają się mężczyznami. Dzisiaj płakałem, ponieważ to nigdy się nie skończy. To się nie zdarzy, my jako gatunek ludzki jesteśmy tak inteligentni i możemy dokonywać zdumiewających czynów. Możemy polecieć na Księżyc, ale nadal potrafimy robić głupie rzeczy.

Film Dunkirk możecie oglądać obecnie na ekranach polskich kin.