Dodatki pt. "Serca z Kamienia" oraz "Krew i Wino" to jedyne jak dotąd zaplanowane płatne rozszerzenia do gry "The Witcher 3: Wild Hunt", które studio CD Projekt RED przygotowuje. Pierwszy z nich - "Serce z kamienia" - zadebiutuje już w październiku, zaś następny dopiero w marcu przyszłego roku. Studio zapowiadało, że będą to długie dodatki, ale chyba nikt nie sądził wówczas, że długością rozgrywki będą porównywalne z grą "The Witcher 2: Assassins of Kings". Czytaj także: „Wiedźmin” – Tomasz Bagiński będzie musiał nadać inny tytuł na światowy rynek? Konrad Tomaszkiewicz, reżyser gry, w rozmowie z serwisem GameReactor zdradził, że DLC mogą przerosnąć oczekiwania ich oraz fanów.
- Dodatki zaoferują całkiem nową linię fabularną, z wszystkimi elementami znanymi z podstawowej gry, takimi jak kolejne przerywniki, postacie, przedmioty, karty do gwinta i wiele, wiele więcej. (...) Możliwe, że będą jeszcze większe, ponieważ zawsze tak jest: coś planujemy, a wychodzi dwa razy więcej, choć nic teraz nie obiecuję. Już teraz, jeśli dodamy 10 oraz 20 godzin i porównamy z "Wiedźminem 2", to wychodzi niemal taki sam rozmiar - mówił Tomaszkiewicz.
Na ile reżyser gry "The Witcher 3: Wild Hunt" ma rację, a ile z tego stanowi to zwykły PR? Przekonamy się już za kilka miesięcy, kiedy ukaże się pierwszy dodatek. Oba DLC są dostępne w formie pakietu na GoG.com oraz PS Store i Xbox Store. Ich cena oscyluje w kwocie około 100 zł.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj