Sea of Thieves podzieliło graczy. Jedni uważają, że produkcja ta rozczarowuje i oferuje zbyt mało zawartości, która na dodatek jest bardzo powtarzalna. Inni zaś świetnie się bawią i doceniają nacisk na kooperację, piękny świat i możliwość walki z innymi graczami.

Zobacz także:

-

Marvel Strike Force zadebiutowało. Mobilne RPG z bohaterami Marvela

-

Kirby: Star Allies z nowymi bohaterami w pierwszej aktualizacji

Wydaje się jednak, że umiarkowanie ciepłe przyjęcie nie miało wpływu na sprzedaż tej gry. Poinformowano, że od momentu premiery (20 marca) znalazła ona aż 2 miliony nabywców, stając się tym samym najlepiej sprzedającą się marką Microsoftu w tej generacji. Warto tu zaznaczyć, że wspomniane dwa miliony to osoby, które ten tytuł zakupiły - liczba ta nie zawiera osób, które Sea of Thieves sprawdziły w ramach abonamentu Xbox Game Pass.

Tak dobry wynik to dobra wiadomość nie tylko dla twórców i wydawcy, ale również i graczy. Można spodziewać się, że duże zainteresowanie przełoży się na rozbudowywanie tej produkcji o kolejne elementy i rozwijanie wirtualnej przygody.