

Z oficjalnych informacji wiemy, że pierwszy sezon serialu Władca pierścieni: Pierścienie Władzy ma kosztować 465 mln dolarów. Jest to najdroższy serial w historii i długo nic go nie przebije. Budżet jest większy od trzech części filmowej trylogii Petera Jacksona, które kosztowały 281 mln dolarów. Informacja o budżecie została wyjawiona przez ministra z rządu Nowej Zelandii, gdzie serial jest kręcony.
Jennifer Salke, szefowa Amazon Prime Video, została zapytana, co tak gigantyczna kwota na samą realizację sezonu oznacza dla rynku seriali. Salke w rozmowie z The Hollywood Reporter wyjaśnia więc, dlaczego Amazon tak wiele inwestuje we Władcę Pierścieni.
W kwestii Na noże Salke odnosi się do umowy Netflixa, który zapłacił 400 mln dolarów za prawa do realizacji dwóch kontynuacji hitu Riana Johnsona. W tym przypadku jednak to nie przekłada się na budżet realizacji tych filmów, jak w przypadku Władcy Pierścieni.
Przypomnijmy, że w poprzednich doniesieniach mówiono o planach na pięć sezonów Władcy Pierścieni oraz potencjalnych spin-offach. Cała infrastruktura pozwalająca na realizację tak epickiego serialu to ogromne koszty budowy scenografii, kostiumów, rekwizytów, rzeczy do charakteryzacji i innych elementów składających się na świat przedstawiony. W przypadku każdego serialu pierwszy sezon kosztuje więcej, bo trzeba stworzyć wiele rzeczy, które już w kolejnych sezonach można ponownie używać, więc choć na pewno 2. sezon będzie mieć również duży budżet, pewnie nie aż taki jak pierwszy.
Źródło: theholllywoodreporter.com

