

Od wydania Battlefield 1942 minęło 16 lat, seria zatoczyła w tym czasie pełne koło. Obecna odsłona, zatytułowana Battlefield V, zabierze nas na powrót na pola walki II Wojny Światowej.
Pojawi się nowy tryb współpracy - Combined Arms, oraz zmianie podlegną znane z poprzedniej części Operacje, teraz pod nazwą Grand Operations, które mogą rozciągnąć się na kilka dni grania. Gra zostanie urozmaicona o wiele elementów takich jak skrzynki narzędziowe do budowania i naprawiania fortyfikacji obronnych, które zastąpią maski gazowe i będą dostępne dla wszystkich postaci.
Nasi bohaterowie będą w pełni dostosowywalni, nie tylko względem wyglądu postaci, ale i elementów wyposażenia. Będzie ono zdobywane wraz z naszym postępem w grze, rozbudową naszej Kompanii oraz nowymi wydarzeniami sezonowymi zwanymi Tides of War. Co bardzo ważne, zrezygnowano całkowicie z mikropłatności oraz przepustki sezonowej.
Oczywiście nie zabraknie trybu dla jednego gracza, znów opowiadanego za pomocą Historii Wojennych. Jedną z postaci, w którą przyjdzie nam się wcielić, będzie działaczka norweskiego ruchu oporu. Czyżby Bitwa o ciężką wodę?
Premiera gry Battlefield V 19 października na PC, PlayStation 4 i Xbox One
Źródło: fot. EA

