Dziennikarze portalu Comic Book Movie informują, że nastąpił wyciek wersji rozszerzonej Batman v Superman: Dawn of Justice , która trafiła do sieci. Zdecydowali się rzucić na nią okiem i poinformować czytelników, co nowego wprowadza ta wersja. Przypomnijmy, że ma ona wyższą kategorię wiekową R (treść nieodpowiednia dla ludzi poniżej 17 roku życia)

Przede wszystkim zaznaczają, że jeśli komuś nie podobała się kinowa wersja, tzw. Ultimate Edition może zmienić jego zdanie. Uważają, że to właśnie ta wersja powinna być w kinach i zebrałaby zupełnie inne recenzje. Podkreślają, że nastąpiła bardzo duża zmiana w formie montażu oraz tempie opowieści. Całość nabiera o wiele większego sensu.

Zobacz także: Zwiastun wersji rozszerzonej Batman v Superman

Następujące informacje to spoilery na temat fabuły Ultimate Edition, dzięki którym dowiadujemy się, co nowego wprowadzono, ale dziennikarze podkreślają, że to tylko część fabularnych nowinek, które wyłapali na szybko.

• Film w szczegółach wyjaśnia, jak Lex Luthor wrobił Supermana w zamordowanie ludzi w Afryce, których zabili żołnierze miliardera. Anatoli Knyazew przede wszystkim pali zwłoki ludzi, by sprawić wrażenie, że zostali zabici przez termiczny wzrok Supermana. Mieszkanka wioski, która zeznaje przed komisją w senacie, okazuje się aktorką wynajętą przez Lexa Luthora do złożenia fałszywych zeznań. Potem zostaje ona zamordowana przez ludzi Luthora, gdy zdecydowała się powiedzieć prawdę senator Finch.
• Jena Malone nie gra ani Barbary Gordon ani Cat Grant. Wciela się ona w naukowca ze S.T.A.R. Labs, która pomaga Lois Lane odkryć tajemnicę stojącą za kulami odkrytymi na pustyni. Odgrywa ona ważną rolę w rozwoju wątku Lois Lane. Nie ma jednak żadnych wskazówek na to, że jest ona postacią znaną z komiksów. Jest to po prostu element z wątku pobocznego.
• Ta wersja potwierdza, że fotograf Lois Lane, który zginął na początku filmu, to Jimmy Olsen. Jest on agentem CIA. W tej wersji zobaczymy pełną humoru scenę pomiędzy nim, a Lois Lane.
• Wallace Keefe to bohater, który w wersji kinowej okazał się zamachowcem samobójcą. Wysadził się podczas przesłuchania Supermana przez komisję senacką. Okazuje się, że Wallace nie był ani samobójcą, ani zamachowcem. Ta wersja wyjawia, że Lex Luthor podłożył bombę w jego wózku bez jego wiedzy. Sam wózek został stworzony z tego samego metalu, co kule z Afryki. Do tego bomba została opakowana ołowiem, dzięki czemu Superman nie mógł tego dojrzeć swoim rentgenowskim wzrokiem. Lois Lane podczas swojego śledztwa odkrywa, ze Wallace nie chciał się zabić, gdy odnajduje świeże zakupy w jego domu. W nim też podłożono kompromitujące materiały wybuchowe. Senator Finch podczas tego przesłuchania chciała wyjawić prawdę o Luthorze, ale zdała sobie sprawę, że ten ją przechytrzył i temu doprowadził też do wybuchu.
• Po wydarzeniach w więzieniu znanych z kinowej wersji jest więcej scen. Batman upewnia się, że Lex Luthor nie będzie siedzieć w więzieniu dla miliarderów, więc udaje mu się zapewnić mu lokum w... Arkham, słynnym więzieniu dla superzłoczyńców. Dzięki temu mamy szansę zobaczyć Lexa w filmie Suicide Squad. Luthor potwierdza też, że zna prawdziwą tożsamość Batmana.
• W filmie więcej czasu ekranowego ma Clark Kent, który pokazuje, że jest dobrym dziennikarzem. Zobaczymy, jak prowadzi śledztwo w sprawie Batmana. Okazuje się też, że w tej wersji większy akcent jest położony na bohaterskość Supermana. W scenie wybuchu w senacie Superman nie stoi pogrążony w smutku. Tutaj próbuje ratować ludzi, którzy przeżyli i potrzebują opieki medycznej. Kompletna zmiana wydźwięku sceny! Jest też dłuższa scena pogrzebu Clarka, gdzie pojawiają się Pete Ross, Lana Lang oraz pracownicy Daily Planet. Wyjawiono, że Bruce Wayne zapłacił za pogrzeb.
• Sceny akcji są dłuższe, ciekawsze i lepiej pokazane. Bruce Wayne i Alfred mają więcej wspólnych scen.

Premiera w Polsce już 17 sierpnia.