

Do skoordynowanego zamachu Państwa Islamskiego doszło w piątek w różnych miejscach Paryża. Zachodnie media donoszą, że terroryści potrzebowali mocnego urządzenia do komunikacji, które nie jest monitorowane przez władze. Okazuje się, że wykorzystali do tego urządzenie służące do zabawy i rozrywki - konsolę Playstation 4.
Informację podają belgijskie władze, które dokonały nalotu w Brukseli na siedzibę osób związanych z zamachem. Twierdzą oni, że terroryści wykorzystują do komunikacji Playstation 4, ponieważ strasznie trudno to monitorować. Zaznaczają, że mogli wykorzystywać system komunikacji głosowej, ale także mogli porozumiewać się w grach bez mówienia czy pisania czegokolwiek. Na razie władze twierdzą, że nie wiedzą, jak dokładnie wykorzystanie PS4 pomogło terrorystom w planowaniu ataków w Paryżu.
Media przypominają jednak informacje Edwarda Snowdena z 2013 roku, który twierdził, że agenci CIA i NSA wchodzili do gry World of Warcraft, by dokonywać infiltracji wirtualnych spotkań terrorystów. Wygląda na to, że tego typu metoda komunikacji jest używana już od jakiegoś czasu.
Źródło: forbes.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

