Zamieszanie z „The Last Guardian”. Sony dementuje anulowanie gry
Nikt nie spodziewał się, że na dzień przed E3 w zagranicznych mediach wybuchnie taka burza. Portal IGN opublikował na swoich łamach - jak się później okazało - błędną informację dotyczącą anulowania gry "The Last Guardian".
Nikt nie spodziewał się, że na dzień przed E3 w zagranicznych mediach wybuchnie taka burza. Portal IGN opublikował na swoich łamach - jak się później okazało - błędną informację dotyczącą anulowania gry "The Last Guardian".
IGN.com bez skrupułów opublikował tę informację na swojej stronie, powołując się na wewnętrzne źródła rosyjskich dziennikarzy. Dlaczego wydali się wiarygodni dla dziennikarzy IGN-u? Trudno stwierdzić. Oczywiście informacja została potwierdzona przez "anonimowych informatorów Sony" i tym samym wywołała burzę wśród fanów. Na efekty nie trzeba było długo czekać.
Po kilku godzinach IGN w tytule swojego newsa dopisał słowo "może" twierdząc tym razem, że "The Last Guardian być może zostało skasowane". Zareagowało też Sony. Scott Rohde, szef SCEA zarządzający grami napisał krótko na Twitterze: - To był dobry żart, razem z Shuhei Yoshidą mieliśmy niezły ubaw. The Last Guardian nie został skasowany!
Nie ma przypadku w tym, że taka informacja wyciekła na kilkadziesiąt godzin przed startem E3. Czy ktoś tutaj robi czarny PR, czy po prostu IGN kolejny raz dał plamę?
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat