Finał serii Death Metal ujawnił, kto jest najpotężniejszym bytem w uniwersum DC. Historia tych postaci wciąż pozostaje dla fanów wielką tajemnicą.
Donosiliśmy już Wam o wydarzeniach z finału serii
Death Metal, w którym Wonder Woman pokonała Batmana, Który się Śmieje - zdarzenie to doprowadziło do odrodzenia się całego uniwersum DC już nie jako jednego multiwersum, ale w formie tzw. omniwersum. Ten sam zeszyt zawiera jednak jeszcze jeden, niezwykle intrygujący dla fanów superbohaterów smaczek: ujawnia on bowiem najpotężniejsze postacie w świecie komiksowego giganta.
Batalia Amazonki i Najmroczniejszego Rycerza rozgrywała się jednocześnie na wielu płaszczyznach czasowych, także w momencie stworzenia uniwersum. Za plecami bohaterki mogliśmy wówczas zobaczyć tajemniczą dłoń - jak wyjawił później złoczyńca, należała ona do Perpetui, której on sam najpierw był pomocnikiem, by później doprowadzić do jej śmierci. Najmroczniejszy Rycerz dodał, że bogini pochodziła z kosmicznej rasy znanej jako Hands, odpowiedzialnej za powstanie i podtrzymywanie istnienia świata DC.
Antagonista próbował nawet namówić Wonder Woman, aby ta stanęła po jego stronie i razem z nim zmierzyła się z Hands - heroina odmówiła, wrzucając wroga w sam środek właśnie wybuchającej supernowej. Potem naprzeciw Amazonki pojawił się jeden z członków kosmicznej rasy, który przybrał cielesną formę samej Diany. Doceniając postawę bohaterki, przyznał on, że Hands postanowili odrodzić wszechświat, tym razem w formie omniwersum.
Cała sytuacja potwierdza, że Hands są najpotężniejszymi bytami DC - w trakcie
Death Metal manifestowali oni swoją moc m.in. w trakcie ożywiania jednego z Nowych Bogów, Metrona. Składa się jednak tak, że to nie pierwszy raz, gdy komiksowi twórcy odwołują się do "Dłoni Stworzenia".
Nawiązanie do niej pojawiało się w różnych formach w takich historiach jak
Kryzys na Nieskończonych Ziemiach czy
Multiwersum. Ogarnięty obsesją na punkcie stworzenia byt znany jako Krona zdołał nawet zobaczyć Dłoń - później wytłumaczono, że należała ona do Anty-Monitora. Z biegiem czasu ten wątek był jednak zmieniany; i tak w różnych opowieściach sugerowano, że dłoń miała należeć do kogoś manipulującego procesem powstania wszechświata bądź do uznawanego za uosobienie chrześcijańskiego Boga bytu o nazwie Presence.
Co ciekawe, finał
Death Metal subtelnie sugeruje również, że w odradzającym się omniwersum znów może pojawić się inny z członków Hands, Pusta Dłoń. Znamy go już z komiksu
Multiwersum; przedstawiono go w nim jako wszechpotężny byt ze zdolnością zmieniania rzeczywistości według własnej woli - to on według przepowiedni miał napisać "ostatni rozdział" do historii całego uniwersum.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h