Tytułowy Cheyenne, w którego wciela się dwukrotny zdobywca Oscara – Sean Penn, to ekstrawagancki rockman, z którym śpiewał kiedyś Mick Jagger. Jego najlepszym przyjacielem jest obecnie lider zespołu Talking Heads – David Byrne oraz Mary (w tej roli córka Bono – Eve Hewson). Na potrzeby filmu Sean Penn pozwolił sobie na zdecydowaną metamorfozę – pofarbował i natapirował włosy, umalował usta, upudrował twarz, ubrał glamrockowe ciuchy, a nawet zaśpiewał.
Jego rola zachwyciła krytyków – po festiwalu w Cannes pisano: „Jest niezapomniany” (Showbiz) i „imponujący bez dwóch zdań!” (Cine Vue), „Penn powraca z jedną z najbardziej ekscentrycznych, dziwacznie cudownych kreacji w swojej karierze” (Huff Post Entertainment).
Film „Wszystkie odloty Cheyenne’a” to niezwykły rockandrollowy koktajl także ze względu na wyjątkowy soundtrack. Na porywającej ścieżce znajdziemy m.in. Iggy’ego Poppa, Jonsi & Alexa, Julię Kent, czy wreszcie fikcyjny zespół „The Pieces of Shit”. Jego wokalista – Michael Brunnock został wytropiony na portalu Myspace, a teksty jego piosenek napisali wspólnie David Byrne i Bonnie Prince Billy.
Wszystkie odloty Cheyenne’a - czyli Sean Penn w najzabawniejszej roli życia, już od 16 marca w kinach!
Źródło: informacja prasowa