fot. Netflix
Życie na planecie Ziemia, niesamowity dokument Netflixa, doczeka się "następnej iteracji", czyli kolejnego projektu osadzonego w podobnym koncepcie. Tym samym Morgan Freeman znów będzie narratorem historii, a Steven Spielberg zajmie się produkcją wykonawczą. Niezatytułowany serial ma przedstawiać losy dinozaurów.
Życie na planecie Ziemia - co wiadomo o nowym projekcie?
W przeciwieństwie do znanego dokumentu, wygląda na to, że nadchodzący program będzie znacznie krótszy - Netflix zamówił jedynie cztery epizody. Co więcej, serial skupi się wyłącznie na dinozaurach. Silverback Films znów podejmuje współpracę z Amblin Documentaries, aby opowiedzieć historię o ich "wzroście i upadku - tym, skąd dinozaury pochodzą, czemu miały znaczenie, jak ewoluowały i w jaki sposób dotknął ich ostateczny los".
Tak Dan Tapster, showrunner z Silverback Films, opisuje nową produkcję:
Reżyserem projektu jest Nick Shoolingin-Jordan. Oprócz Spielberga, producentami wykonawczymi są Keith Scholey, Darryl Frank oraz Justin Falvey.
Życie na planecie Ziemia - wszystkie osiem odcinków jest dostępnych na platformie Netflix.
Zobacz także:
Źródło: deadline.com