Premiery kinowe pod koniec sierpnia są pozbawione wielkich blockbusterów; dostajemy raczej kino trochę mniejszej formy. Mamy science fiction Dawca pamięci oparte na książce Dawca, w którym grają Jeff Bridges i Meryl Streep. Propozycją zupełnie innego gatunku jest Magia w blasku księżyca, czyli zabawna historia romantyczna Woody'ego Allena. Na koniec thriller Blue Ruin, w którym czuć inspirację Quentinem Tarantino i braćmi Coen.

Dawca pamięci

Adaptacja popularnej powieści Dawca Lois Lowry w Stanach Zjednoczonych wzbudza wielkie emocje, gdyż jest ona lekturą szkolną. Film zbiera bardzo mieszane recenzje - jedni rozpływają się w superlatywach nad Meryl Streep (główny czarny charakter), Brentonem Thwaitesem i Jeffem Bridgesem, inni krytykują wtórność filmu, który za bardzo przypomina inne produkcje science fiction oparte na książkach dla młodzieży. Narzekają na brak dramatu oraz emocji, banalność i zbyt duże zmiany w stosunku do pierwowzoru literackiego. Obraz rzekomo jest o wiele prostszy w formie niż wiele podobnych mu filmów - a przez to lepiej trafia do widza (choć niektórzy mówią, że za bardzo kieruje się w stronę młodzieży). Słowem podsumowania - solidny, prosty film, do którego najlepiej podejść z niskimi oczekiwaniami i przymrużeniem oka.

[info] Akcja rozgrywa się w dalekiej przyszłości i opowiada o społeczeństwie, w którym wymazano ludzkie emocje przez usunięcie śladów historii. Tylko jedna osoba, zwana Odbiorcą Wspomnień, ma za zadanie pamiętanie przeszłości na wypadek, gdyby trzeba było tę wiedzę wykorzystać. Młody chłopak ma zostać następną osobą piastującą ten urząd. Jego cały świat wywraca się do góry nogami, gdy poprzednik bierze go pod opiekę i pokazuje prawdę o przeszłości. [/info]

Magia w blasku księżyca

44 film w karierze Woody'ego Alllena nie zachwycił tak jak kilka poprzednich. Zbiera on bardzo mieszane recenzje. W założeniu jest to komedia romantyczna, ale krytycy zarzucają, że nie ma tu zbyt dużo ani śmiechu, ani romansu. Chwalą natomiast czar tej opowieści, który budowany jest przez klimat czasu akcji (lata 20. ubiegłego wieku) oraz fantastyczne zdjęcia. Obraz porusza temat wiary w to, co się widzi i czego nie można dostrzec oraz wyjaśnić. Podzielenie krytyków jest także widoczne w ocenie odtwórców głównych ról - jedni mówią, że Emma Stone i Colin Firth są fantastyczni, inni, że Woody Allen odarł ich z uroku, którym się charakteryzują. Kino dla wielbicieli Woody'ego Allena, ale lepiej obniżyć oczekiwania.

[info] Chińczyk Wei Ling Soo jest najznamienitszym iluzjonistą swoich czasów, ale mało kto wie, że za jego sceniczną maską kryje się arogancki Anglik – Stanley Crawford (Firth), żywiący wyjątkową awersję do wszelkiej maści spirytystów. Za namową przyjaciela Stanley wyrusza z misją do położonej na Lazurowym Wybrzeżu posiadłości rodziny Catledge. Na miejscu, udając zamożnego biznesmena, ma zdemaskować oszustwa pięknej kobiety-medium – Sophie Baker (Emma Stone), rzekomo potrafiącej czytać w myślach i rozmawiać z duchami. Zadanie Stanleya skomplikuje się, gdy on sam wpadnie w sidła zniewalającego uroku Sophie, a próbka niezwykłych zdolności medium na dobre zachwieje wszystkim, w co dotychczas wierzył. [/info]

Blue Ruin

Jedyny tytuł z bieżących premier, który wzbudził wielkie emocje i zebrał zdecydowanie pozytywne recenzje. Blue Ruin to niezależny thriller o zemście, który utrzymany jest w stylu największych mistrzów gatunku. Mamy spodziewać się hipnotycznego klimatu, fantastycznych kreacji, niesamowitego napięcia, brutalności (ale bez jej gloryfikacji) oraz niegłupiej historii, dzięki której obraz zapada w pamięć.

[info] Dwight Evans (Macon Blair) mieszka na plaży w swoim starym samochodzie i jest samotnikiem z wyboru. Jego spokojne życie z dala od cywilizacji zostaje jednak brutalnie zakłócone. Pod wpływem szokującej informacji będzie musiał wrócić do domu swojego dzieciństwa, by chronić bliskich przed śmiertelnym zagrożeniem. Demony mrocznej przeszłości zmienią tego na co dzień delikatnego człowieka w mściciela, dokonującego aktu zemsty za zbrodnię, która rozbiła jego rodzinę... [/info]

NASZA RECENZJA