fot. Lucasfilm

John Williams to żywa legenda muzyki filmowej i prawdopodobnie jeden z najbardziej rozpoznawalnych kompozytorów w historii. Wszystko przez to, że pracował przy dziesiątkach filmów, z czego duża większość stała się klasykami kina, a stworzone przez niego tematy muzyczne zapadły w pamięć pokoleniom.

Poniżej zebrałem najlepsze tematy muzyczne John Williams. Wspólnie przypomnimy sobie, dlaczego jego muzyka jest tak lubiana i wyjątkowa. Oto więc najlepsza muzyka filmowa autorstwa John Williams z okazji jego dzisiejszych 90 urodzin.

Saga Gwiezdne Wojny

Williams w Gwiezdnych Wojnach stworzył tak dużo wyrazistych, zapadających w pamięć tematów muzycznych, że nie da się wybrać zaledwie jednego czy dwóch - z tego powodu omawiam Sagę jako całość. Patrząc chronologicznie, każda część zawiera tematy, obok których nie można przejść obojętnie, acz wymieniam tylko te najbardziej charakterystyczne, bo świetnych jest więcej:

• Duel of the Fates wyróżnia się najbardziej, ale nie można zapomnieć też o tematach Federacji Handlowej i młodego Anakina z Mrocznego wdma

• Across the Stars z Ataku klonów

• Battle of the Heroes z Zemsty Sithów

• Temat początkowy, temat Mocy i muzyka z sali tronowej, która przez lata była wykorzystywana podczas celebracji wydarzeń sportowych - Nowa nadzieja

• Imperialny marsz i temat Hana oraz Lei z Imperium kontratakuje

• Temat Luke'a i Lei z Powrotu Jedi

• Temat Rey z Przebudzenia Mocy. Jeden z tych, które zyskują z każdym kolejnym przesłuchaniem, więc jestem pewien, że z czasem jednym tchem będzie się go wymieniać obok pozostałych melodii Gwiezdnych Wojen

• Temat Hana Solo przygotowany do filmu Han Solo. Gwiezdne Wojny - historie. Chociaż kompozytorem widowiska był John Powell, to sam John Williams wspomógł go wymyślając temat przewodni kultowego przemytnika.

Szczęki

Nie mogło zabraknąć tematu muzycznego, który był wykorzystywany w dziesiątkach filmów w różnych, często humorystycznych sytuacjach. To oczywiście też doskonały przykład, jak dźwiękiem budować ciągle rosnące napięcie. W filmie działa to fantastycznie.

E.T.: The Extra-Terrestrial

Hit Stevena Spielberga stał się klasykiem kina familijnego. Duża w tym zasługa niesamowitej muzyki Johna Williamsa, która budowała wyjątkową atmosferę i wywoływała gigantyczne emocje. Ten temat pokazuje to wręcz idealnie - zapada w pamięć i momentalnie wywołuje uśmiech na twarzy.