Choć 6. odcinek "Marvel's Agent Carter" nie jest wielkim ukłonem w stronę fanów oczekujących kolejnych odniesień do świata komiksów, to obfituje w kolejne nieoczekiwane zwroty akcji i zbliża nas do finału 1. sezonu. Przyjrzyjmy się więc nawiązaniom do uniwersum Marvela.

Epizod rozpoczyna się krótką sceną z przeszłości, w której dr Ivchenko jest jedną z osób mających dołączyć do Lewiatana. Proces jest prowadzony przez rosyjskiego dowódcę – Fiodora. Biorąc pod uwagę jego pozycję w tajnym planie sowieckiego rządu pozyskania własnych superżołnierzy, Fiodor może być wzorowany na postaci generała Fiodora Shelkova, który przez jakiś czas dowodził radzieckimi superżołnierzami.

Peggy i Jarvis szukają kobiety, która mogła zwieść Howarda Starka, sprawdzając listę jego niedawnych miłosnych podbojów. Na liście znajdują się w większości nic nieznaczące dla fabuły nazwiska. Tylko jedno z nich może przykuć wzrok uważnego fana Marvela. Chodzi tu o Kim Walker, która może przywodzić na myśl popularny w latach 40. komiks Marvela pt. "Patsy Walker". Poza tym jedna z kobiet na liście ma na nazwisko Ross, a jej imię zasłaniają palce Peggy. Jest to prawdopodobnie kolejny ukłon w stronę Betsy Ross – pierwowzoru naszej agentki.

Podczas gdy Peggy sprawdza trop, który może prowadzić do radzieckiej agentki, czekający na czatach Jarvis spotyka młodego, otyłego chłopaka. Przywodzi on na myśl Herbiego Popneckera, znanego lepiej jako Fat Fury. Jest on jedną z postaci stworzonych pod szyldem American Group Comics, a pierwszy raz pojawił się w zeszycie "Forbidden Worlds" #73.

W międzyczasie Ivchenko okazuje się członkiem Lewiatana, choć agenci SSR o tym nie wiedzą. Za pomocą hipnozy próbuje on zmanipulować szefa Dooleya, a potem agenta Yaucha w poszukiwaniu pewnego przedmiotu. W świecie Marvela nie brakuje hipnotyzerów, którzy są w stanie zrobić pranie mózgu tak jak Ivchenko, ale użycie przez niego pierścienia w tym celu przywodzi na myśl Ringmastera, który używał kapelusza, szkieł kontaktowych i właśnie pierścienia do zmanipulowania innych.

Na tym zamyka się krótka lista odniesień z tego odcinka. Na szczęście wydarzenia z jego końcówki pozwalają wierzyć, że 2 ostatnie epizody zaserwują nam o wiele większą dawkę emocji (jeśli to w ogóle możliwe), a co za tym idzie - odniesień do świata Marvela.