Premiery kinowe weekendu – 24-26 czerwca 2016 roku
Dzień Niepodległości: Odrodzenie, Lolo, Przyjaźń czy kochanie?, Wszyscy albo nikt i Blokada - oto premiery kinowe weekendu. Na co warto się wybrać?
Dzień Niepodległości: Odrodzenie, Lolo, Przyjaźń czy kochanie?, Wszyscy albo nikt i Blokada - oto premiery kinowe weekendu. Na co warto się wybrać?
Największą premierą weekendu jest oczywiście Independence Day: Resurgence, czyli kontynuacja jednego z największych hitów kina science fiction. Poza tym mamy filmy europejskie i niezależne: Lolo, Love & Friendship, Nous trois ou rien i Abluka.
Independence Day: Resurgence
Krytycy są podzieleni, co też nie jest zaskoczeniem. Jedna grupa chwali, ponieważ Roland Emmerich daje widzom to, co obiecuje: wielką, totalną rozwałkę pełną głupkowatego humoru, dziur fabularnych i klimatu. Mamy do czynienia z lekkim, zabawnym blockbusterem w stylu tego, jak kręcono je w latach 90. Nie ma tworzenia na siłę mroku i robienia czegokolwiek na serio - ma być zabawa i już. Jeśli komuś podobała się "jedynka", sequel również powinien przypaść do gustu. Inni mają jednak z tym problem, bo kompletnie nie czują tego klimatu lat 90. i widzą jedynie głupkowaty film science fiction z masą efektów specjalnych. Twierdzą, że jest to film słabszy od pierwszej części i pod wieloma względami sprawia wrażenie nieudanej kopii bez tego samego uroku, czaru i przyjemnego klimatu. Czegoś zabrakło. Innymi słowy - trzeba odpowiednio ustawić swoje oczekiwania.
Lolo
Francuska komedia w reżyserii Julie Delpy, która gra też główną rolę. Tutaj krytycy również są bardzo podzieleni. Delpy starała się stworzyć coś, co ożywi gatunek komedii romantycznej, która w jej wykonaniu miała stać się też polityczną satyrą. Wyszło przeciętnie - bywa nieśmiesznie, przekombinowanie i nierówno. Poniżej oczekiwań i nie na poziomie tych dobrych filmów z Francji.
Love & Friendship
Kostiumowy film oparty na książce Jane Austen. Krytycy są zachwyceni: jest zabawny, pomysłowy, dobrze zagrany, emocjonujący, poruszający i - co najważniejsze - z niezłym scenariuszem pełnym soczystych dialogów. Wielbiciele takich filmów powinni być usatysfakcjonowani.
Nous trois ou rien
Francuski komediodramat o imigrantach. Twórcy przyglądają się życiu imigrantów w krzywym zwierciadle, gdy ci próbują się przyzwyczaić do życia w nowych warunkach. Do pośmiania.
Abluka
Dobrze oceniany dramat o dwóch braciach. Poruszający, z ważnym przesłaniem, inteligentny. Dla widza wymagającego.
Źródło: zdjęcie główne: 20th century Fox
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1982, kończy 42 lat