Pierwszy kontroler z dwoma gałkami analogowymi

Pierwszym urządzeniem oferującym analogowy joystick, była konsola firmy Audiosonic, która trafiła na rynek w 1978. W ciągu kolejnych lat podobne rozwiązania stosowano również w sprzętach Atari czy SEGI – nadal były to jednak joysticki, a nie typowe gałki analogowe, znane z współczesnych padów.

Nieco bardziej współczesne rozwiązania oferował pad XE-1 AP od firmy Dempa, wprowadzony na rynek w 1989 roku, który zapewniał większą precyzję ruchów. W roku 1996 Nintendo stworzyło swój własny kontroler do konsoli Nintendo 64, oferujący klasyczny D-pad oraz jedną gałkę analogową, która znajdowała się po środku urządzenia.

Debiutancki pad do PlayStation, nazwany po prostu PlayStation Controller, posiadał jedynie D-pad. W kwietniu 1997 na rynek trafił jednak pad, który zrewolucjonizował branżę gier – Dual Analog Controller. Jak sama nazwa wskazuje, był to pierwszy kontroler do konsoli z dwiema gałkami analogowymi, co pozwalało na znacznie bardziej precyzyjne sterowanie i do teraz uważane jest za standard, bez którego trudno wyobrazić sobie rozgrywkę na konsolach - zwłaszcza w grach, które wymagają precyzyjnego poruszania zarówno bohaterem, jak i kamerą.

DualShock – narodziny jednego z najpopularniejszych padów na świecie

W kwietniu 1997 roku na rynek trafia Rumble Pak, opcjonalna przystawka do padów Nintendo 64, która zapewnia wibracje podczas dynamicznych scen akcji – np. podczas odnoszenia obrażeń lub strzelania z broni palnej. Rozwiązanie to zwiększało poczucie immersji i pozwalało jeszcze bardziej wczuć się w przedstawione na ekranie wydarzenia, jednak miało też swoje wady – było stosunkowo duże i niewygodne, działało na dwie baterie AAA i wymagało wpięcia do portu na kartę pamięci.

Nieco później, bo w listopadzie tego samego roku swoje rozwiązanie zaprezentowało Sony, wprowadzając na rynek pierwszą wersję kontrolera DualShock, oferującego wbudowane wibracje, bez potrzeby dokupywania dodatkowych akcesoriów i zasilanego bezpośrednio z konsoli. DualShock posiadał wbudowane dwa silniczki (stąd zresztą wzięła się jego nazwa) – lewy o większej mocy, zaś prawy o mocy nieco słabszej, oferując tym samym możliwość dostosowywania natężenia wibracji do wydarzeń w grach.

Sam DualShock posiadał również szereg pomniejszych udogodnień, które sprawiły, że gracze go pokochali. Mowa tutaj m.in. o gumowej powierzchni gałek analogowych czy dodatkowych przyciskach L3 i R3. Nic dziwnego, że kontroler ten stał się znakiem rozpoznawczym konsol marki PlayStation i w unowocześnionej wersji znany używany jest także dziś z PlayStation 4.

Czwarta wersja kontrolera wprowadziła kilka dodatkowych nowości – m.in. panel świetlny, wykorzystywany np. do informowania o poziomie życia naszej postaci, głośnik czy panel dotykowy.

Nowoczesne nośniki

Pierwsze PlayStation nie było pierwszą konsolą wykorzystującą płyty CD, ale bez wątpienia przyczyniło się do ich rozpropagowania. Również później Sony nie bało się korzystać z nowych technologii i chętnie sięgało po nowoczesne nośniki. Wydane w 2000 roku PlayStation 2 było jednak już pierwszym urządzeniem do gier z wbudowanym odtwarzaczem DVD – deweloperzy mieli więc możliwość tworzenia większych i bardziej rozbudowanych produkcji, zaś posiadacze konsoli otrzymywali możliwość oglądania filmów z takich płyt.

Następca tej konsoli, czyli PlayStation 3, również zdecydowało się na wykorzystanie z nowoczesnych na tamte czasy nośników Blu-ray, oferujących imponującą pojemność, którą wykorzystywały zwłaszcza gry na wyłączność, takie jak seria Uncharted czy God of War. Swego czasu urządzenie to było jednym z najtańszych odtwarzaczy tych płyt na rynku.

EyeToy – rozgrywka bez pada

Granie przy użyciu ciała, bez wykorzystywania jakichkolwiek kontrolerów, rozpropagował przede wszystkim pierwszy Kinect, ale wcześniej, bo już w 2003 roku, tego typu rozgrywkę wprowadził EyeToy. Niewielkie urządzenie przypominające kamerkę internetową działało z konsolą PlayStation 2 i pozwalało na kontrolowanie gier w jak najbardziej naturalny sposób – ruchami ciała, bez potrzeby wykorzystywania jakichkolwiek dodatkowych akcesoriów.  Oczywiście, całość działała w stosunkowo prosty sposób i wykorzystywane było przede wszystkim w niezbyt skomplikowanych grach, jednak stało się motorem napędowym do rozwijania podobnych technologii w przyszłości, takich jak wspomniany już Kinect, PlayStation Eye czy PlayStation Camera.

Urządzenie nie sprzedawało się najgorzej i przez cały swój żywot trafiło do ponad 10 milionów nabywców. Brak poważniejszych, bardziej rozbudowanych produkcji sprawił jednak, że było ono traktowane jedynie jako gadżet i zabawka na krótkie, kilkunastominutowe sesje.

Zaawansowane technicznie konsole przenośne

Konsole przenośne, do czasu debiutu PlayStation Portable, kojarzone były przede wszystkim z mniej rozbudowanymi grami. Wprowadzenie na rynek PSP otworzyło drogę do tworzenia bardziej zaawansowanych i efektowniejszych wizualnie produkcji, niewiele ustępujących grom znanym z "dużych" konsol". Urządzenie okazało się strzałem w dziesiątkę i znalazło ponad 80 milionów nabywców na całym świecie.

Kilka lat później zadebiutował następca PSP, czyli PlayStation Vita. Sprzęt ten nie osiągnął podobnego sukcesu sprzedażowego, jednak nie można odmówić mu wielu innowacyjnych rozwiązań. Vita oferuje dwie gałki analogowe, dotykowy ekran z przodu oraz dotykowy panel z tyłu urządzenia. Spore wrażenie robiły również technologiczne możliwości tego sprzętu, a grafika wybranych produkcji, takich jak np. Killzone: Mercenary czy WipEout 2048 nadal robi spore wrażenie na kilkucalowym wyświetlaczu.

Aktualnie sprzęt również ma swoje zastosowania, nawet pomimo niezbyt rozwijanej biblioteki gier i może służyć np. jako dodatkowy kontroler do PlayStation 4 lub ekran do rozgrywki zdalnej, dzięki czemu możemy grać np. w łóżku, bez potrzeby korzystania z telewizora.

Invizmals, "ojciec" Pokemon GO

Pokemon Go zadebiutowało w wakacje ubiegłego roku i z miejsca stało się hitem, nawet wśród osób, którzy na co dzień nie mieli do czynienia z grami. Ludzie oszaleli na punkcie mobilnej produkcji wykorzystującej technologię rzeczywistości rozszerzonej i wybierali się na spacery, by poszukiwać ukrytych w swojej okolicy stworków.

Warto jednak pamiętać, że podobną rozgrywkę oferowało wydane dużo wcześniej Invizmals – seria zapoczątkowana w 2009 roku na konsoli PlayStation Portable. Również w tej produkcji szukaliśmy wirtualnych stworzeń w okolicy, a następnie łapaliśmy je przy pomocy specjalnych pułapek. Gra nie odniosła jednak tak wielkiego sukcesu jak produkcja o Pokemonach z uwagi na pewne niedoskonałości techniczne, a także fakt, że Kieszonkowe Potwory w momencie premiery Pokemon Go były niezwykle popularną marką, mającą wielu fanów na całym świecie.

Debiuty świetnych serii i ikonicznych bohaterów

Wszystkie konsole PlayStation były przede wszystkim urządzeniami do gier. Nic więc dziwnego, że na tej platformie pojawiło się wiele świetnych serii, często z charakterystycznymi bohaterami, którzy znani są na całym świecie aż po dziś.

Przykładów jest mnóstwo – na sprzęcie Sony zadebiutował np. Crash Bandicoot, słynny jamraj z cyklu gier o tym samym tytule, która ostatnio doczekała się udanego powrotu na nowym sprzęcie japońskiej firmy. To także na konsoli PlayStation popularność zyskała Lara Croft, chociaż pierwsza część serii wcześniej ukazała się na konsoli Sega Saturn. Na przestrzeni lat pojawiali się kolejni słynni bohaterowie, których historie są nadal rozwijane, wystarczy wspomnieć chociażby o Kratosie czy Nathanie Drake’u.

Nawet teraz Sony nie przestaje eksperymentować. W ubiegłym roku na rynek trafiło PlayStation VR, czyli najtańszy kompletny zestaw do wirtualnej rzeczywistości dostępny na rynku, dzięki któremu gracze mają możliwość obcowania z grami w zupełnie nowy sposób, zaś w tym roku pojawiły się gry w ramach PlayLink, wykorzystujące tablety i smartfony z systemami iOS i Android jako kontrolery.