Tomasz Kot – mistrz kina, telewizji, reklamy
Jeden z najpopularniejszych dziś polskich aktorów jest również jednym z najwszechstronniejszych. Dziś świetnie gra w nowych reklamach, dopiero co przyciągał tłumy do kin, ciekawe czym zaskoczy nas jutro.
Jeden z najpopularniejszych dziś polskich aktorów jest również jednym z najwszechstronniejszych. Dziś świetnie gra w nowych reklamach, dopiero co przyciągał tłumy do kin, ciekawe czym zaskoczy nas jutro.
"Erratum" (2010)
W kinie po serii epizodów (głównie zabawnych) kolejna główna rola czekała na aktora w dramacie. Nastrojowa, kameralna opowieść o powrocie w rodzinne strony przypomniała wielu, że Tomasz Kot to nie tylko mistrz strojenia śmiesznych min...
"Wyjazd integracyjny" (2011)
...co nie zmienia faktu, że te miny przy kolejnych okazjach Tomasz Kot wciąż stroił. Na przykład tu, w "Wyjeździe integracyjnym", który wygrał pierwsze rozdanie Wężów – nagród dla najgorszych polskich filmów sezonu.
"Yuma" (2012)
Wyobrażacie sobie Tomasza Kota jako bezwzględnego rosyjskiego gangstera? Reżyser sobie wyobraził, a aktor bardzo się z takiej roli ucieszył. Zresztą sam o tym opowiada:
"Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć" (2012)
Tomasz Kot jako Hans Kloss? No nie był to casting po warunkach - trudno znaleźć elementy wspólne między nim a Stanisławem Mikulskim. Ale nie to było największym problemem tego filmu. Znacznie większym było niezdecydowanie reżysera odnośnie tego, w jakiej konwencji ma być ta opowieść, i stąd raczej wątpliwy efekt końcowy. Ale samego Tomasza Kota w pełni rozumiem – któż z nas nie chciałby być Hansem Klossem, gdyby mu dano taką okazję?
"Bogowie" (2015)
I oto największy triumf Tomasza Kota. Zeszłoroczna biografia prof. Religi, w której wcielił się w głównego bohatera. I był tak charyzmatyczny, że nie tylko zdobył wszelkie możliwe nagrody branżowe, ale również przyciągnął do kin ponad 2 miliony widzów.
T-Mobile
No i znowu zaczyna się ciekawy Kot reklamowy, czyli - wbrew pozorom - wyższa szkoła jazdy. Ten aktor przyzwyczaił nas już, że reklamy z jego udziałem to nieraz coś więcej niż tylko korzystanie z rozpoznawalnej twarzy. Oto tym razem zaczynamy przygody z Kotem śpiewającym. Troszkę już wcześniej podśpiewywał w reklamach Netii, ale tu rozkręca się na całego. I kto wie, może to najlepsza droga, by za jakiś czas na ekranach kin pojawił się musical z Kotem? Wyobrażacie sobie np. biografię Kopernika w takiej formie? Albo Piłsudskiego. Kot by podołał. Ten gość jeszcze na pewno nas zaskoczy:
- 1
- 2 (current)
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1996, kończy 28 lat
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1948, kończy 76 lat
ur. 1937, kończy 87 lat
ur. 1982, kończy 42 lat