Po obejrzeniu konferencji Microsoftu nie potrafiłem odmówić sobie komentarza odnośnie całego wydarzenia, które mimowolnie wywoływało u mnie niepohamowane napady śmiechu. Widząc, co zaprezentował Amerykański potentat branży gier wideo, nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że Sony wygrało obecny pojedynek zanim ten zdążył się jeszcze na dobre rozpocząć.

"/> Po obejrzeniu konferencji Microsoftu nie potrafiłem odmówić sobie komentarza odnośnie całego wydarzenia, które mimowolnie wywoływało u mnie niepohamowane napady śmiechu. Widząc, co zaprezentował Amerykański potentat branży gier wideo, nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że Sony wygrało obecny pojedynek zanim ten zdążył się jeszcze na dobre rozpocząć.

"/> Po obejrzeniu konferencji Microsoftu nie potrafiłem odmówić sobie komentarza odnośnie całego wydarzenia, które mimowolnie wywoływało u mnie niepohamowane napady śmiechu. Widząc, co zaprezentował Amerykański potentat branży gier wideo, nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że Sony wygrało obecny pojedynek zanim ten zdążył się jeszcze na dobre rozpocząć.

"/>
placeholder
Reklama
placeholder
Reklama
ZAMKNIJ
placeholder
placeholder
Porównywarka VOD Nowość Repertuar kin Program TV