Obecnie bohater ten jest już nieco zapomniany. Ostatni film o Zorro miał premierę dziesięć lat temu! Gatunek płaszcza i szpady, do którego przynależy nasz bohater, wyczerpał się, a co za tym idzie - wyczerpały się pomysły na przedstawianie legendarnych bohaterów. Wszystko już było. Postać wyeksploatowano w stu procentach: filmy, seriale, bajki, książki, a nawet gry komputerowe. Dziś przypomnimy sobie najbardziej popularne odsłony Zorro. Zorro jest postacią fikcyjną, ale najprawdopodobniej jego pierwowzorem była historyczna postać kalifornijskiego banity Joaquina Muriety. Postać Zorra została stworzona przez kalifornijskiego pisarza Johnstona McCulleya. Pierwszy raz pojawił się w jego powieści Przekleństwo Capistrano i od razu wzbudził zainteresowanie czytelników. Potencjał postaci dostrzegł również reżyser Fred Niblo, który przeniósł powieść na ekrany kinowe. Film The Mark of Zorro powstał w 1920 roku i odniósł wielki komercyjny sukces. Kolejny film powstał pięć lat później. Don Q, Son of Zorro był zrobiony głównie w celu zarobienia kolejnych pieniędzy po sukcesie poprzednika. Mimo wszystko film był dobry, a to za sprawą Douglasa Fairbanksa, ówczesnej gwiazdy filmów przygodowo-kostiumowych, który wcielił się w główną postać. Jego charyzma i doskonała znajomość postaci przesądziła o sukcesie filmu. W 1940 roku powstał film The Mark of Zorro (Znak Zorro). Tym razem w rolę tytułowego bohatera wcielił się Power Tyone. Jest on uważany za jednego z najlepszych odtwórców tej roli, a sam film wielu krytyków uznaje za arcydzieło filmowe. Warto go obejrzeć, bo bazuje na oryginalnej legendzie McCulleya i dokładniej przedstawia postać Don Diego.
Zorro z 1957 roku / źródło: materiały prasowe
W latach 1957-1959 powstał serial Zorro, zrealizowany przez studio Walta Disneya. Stworzył on nową generację fanów postaci. Jest to najbardziej pamiętna wersja, ponieważ była emitowana w telewizji. W Polsce serial wyświetlany był ostatnio gdzieś na przełomie milenium. Niektórzy z Was powinni go pamiętać - sama oglądałam go z zapartym tchem. W 1974 roku przyszła kolej na następną wersję Znaku Zorro - tym razem była ona stworzona specjalnie dla telewizji. Film jest uznawany za jeden z najlepszych, a odtwórcą głównej roli był wspaniały aktor Frank Langella. Później powstało wiele różnych filmów i seriali. Jedne miały większe znaczenie, inne mniejsze. Powstały wersje francuskie, hiszpańskie, meksykańskie czy włoskie. Jak to zwykle bywa w świecie filmowym, nie zawsze trzymano się sztywnych ram gatunku. Zorro doczekał się więc wersji erotycznej, zatytułowanej The Erotic Adventures of Zorro (1971 r., reż. Wiliam Allen Castleman, Robert Freeman), oraz gejowskiej parodii z Guyem Hamiltonem, Zorro – The Gay Blade (1981 r., reż. Peter Medak).
Antonio Banderas jako Zorro / źródło: materiały prasowe
W 1998 roku powstała The Mask of Zorro z Antonio Banderasem i Anthonym Hopkinsem w rolach głównych. Film został doceniony przez krytyków za swój pastiszowy humor, dynamiczne sceny walk i finezyjne kreacje aktorów. Dostał dwie nominacje do Oscara – za najlepszy dźwięk i najlepszy montaż dźwięku. Odniósł zarówno artystyczny, jak i komercyjny sukces. W 2005 roku pojawiła się kolejna wersja - The Legend of Zorro - również z Antonio Banderasem w roli głównej. Jak to często bywa, kontynuacja nie zebrała pozytywnych opinii krytyków. Od czasu tego filmu nie pojawiła się żadna nowa odsłona - można powiedzieć, że film ten zakończył erę Zorro. Nic nie zwiastuje, by miał znowu zagościć na ekranach kinowych. Postać Zorro pojawiła się również w animowanych filmach i serialach. Do najbardziej popularnych należą: Legend of Zorro lub Kaiketsu Zorro (1996-1997 r.) - japońskie anime, The Amazing Zorro (2002 r.) i Zorro Generation Z: The Animated Series (2006 r.). Szczerze mówiąc, nigdy nie oglądałam tych bajek, więc trudno jest mi się do nich odnieść. Jeszcze w tym roku odbędzie się premiera Zorro: The Chronicles - animacji produkowanej przez Cyber Group Studios w Paryżu. Będzie to pierwszy animowany serial o Zorro wykonany w technice 3D i HD. Trzeba przyznać, że to ciekawa propozycja. Na pewno warto się bliżej przyjrzeć temu projektowi.
źródło: zrzut ekranu
Zorro doczekał się również swojego musicalu. Premiera miała miejsce w Congress Theater w Eastbourne w 2008 roku i po odniesionym tam sukcesie przeniesiono się na West End do Garrick Theater, gdzie odbyła się oficjalna premiera. Musical wystawiano w wielu krajach; w Polsce zadebiutował w 2012 roku i można go oglądać nadal w Teatrze Komedia w Warszawie. A może tak gra o Zorro? Powstały dwie produkcje o tym legendarnym bohaterze: The Shadow of Zorro (2001 r.) i The Destiny of Zorro (2008 r.). W pierwszej z nich fabuła przenosi nas do 1822 roku, gdzie Don Alejandro (ojciec Diega) rozpoznaje w Montero szefa kalifornijskiej policji, który jest zbrodniarzem wojennym. Gracz wciela się w postać Zorro i musi rozwikłać zagadkę dotyczącą tego, dlaczego zbrodniarz Saragossa żyje i co kombinuje. Druga gra toczy się w hiszpańskiej Kalifornii na początku XIX wieku. Gracz również wciela się w postać Zorro i toczy walki ze swoimi przeciwnikami. Ktoś z Was miał może okazję w nie grać?
The Shadow of Zorro / źródło: materiały prasowe
Powstało również wiele komiksów i kilka książek o Zorro. Pozwólcie jednak, że nie będziemy ich opisywać - jest ich po prostu zbyt wiele. Jak widzicie, swego czasu postać Zorro była bardzo popularna. Reżyserzy i producenci pozostawili nam wiele filmów i seriali o tej legendarnej postaci, więc każdy może znaleźć coś dla siebie. Zachęcam Was do obejrzenia tych starszych, jeszcze czarno-białych wersji, bo są one naprawdę bardzo dobre, a aktorstwo jest w nich mistrzowskie! Kto wie - może za jakiś czas Zorro pojawi się w jakimś blockbusterze w technologii 3D i z wypasionymi efektami specjalnymi. Jednak to, co do tej pory otrzymaliśmy, jest na tyle dobre, że nie potrzeba już robić nic nowego.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj