Ktoś musi to robić. Wydeptywać ścieżkę zdrowego rozsądku w zaroślach absurdów i idiotyzmów. Przedzierać się przez gąszcz bezsensownych regulacji w poszukiwaniu radości życia. Wytyczać drogę przez grzęzawiska politycznej poprawności…
Po raz kolejny tej trudnej i ryzykownej misji podejmuje się niezrównany Jeremy Clarkson. W swojej najnowszej książce, uzbrojony w cięte pióro i samoodnawialne pokłady rozbrajającego humoru, wyrusza na krucjatę przeciw wszystkiemu, co irytuje, przeszkadza i razi. I jego, i nas. Wyruszmy więc razem z nim, a dowiemy się między innymi: – dlaczego kobiety w Anglii zaczęły kraść siano – jak zbić interes na kamieniach w swoim ogródku – po co montować alarm antywłamaniowy na żółwiu – w jaki sposób Norwegowie okazują swoją wdzięczność – czy idealny dzień to faktycznie taki, o którym śpiewał Lou Reed. Prowokacyjny, błyskotliwy, bezlitośnie szczery i, jak zwykle, obrazoburczo zabawny. Jeremy Clarkson chce żyć w świecie, w którym rzeczy po prostu działają, a politycy nie komplikują nam życia. Przyznacie, że przecież nie prosi o wiele… [opis wydawcy]Premiera (Świat)
10 listopada 2014Premiera (Polska)
10 listopada 2014Polskie tłumaczenie
Michał StrąkowLiczba stron
0Autor:
Jeremy Clarkson, Jeremy ClarksonGatunek:
PublicystykaWydawca:
Polska: Insignis
Reklama
Reklama