Avengers: Koniec gry: zdjęcie z planu ujawnia jak mógł wyglądać pogrzeb Iron Mana
Zdjęcie z planu Avengers: Koniec gry ujawnia, jak mógł wyglądać pogrzeb Iron Mana.
Zdjęcie z planu Avengers: Koniec gry ujawnia, jak mógł wyglądać pogrzeb Iron Mana.
Od premiery filmu Avengers: Koniec gry minęły ponad dwa lata. W związku z nowo opublikowanym zdjęciem ujawniono alternatywne spojrzenie na pogrzeb Tony’ego Starka, czyli Iron Mana.
Avengers: Koniec gry – pogrzeb Iron Mana
Avengers: Koniec gry opowiada losy superbohaterów i ich najbliższych pięć lat po pstryknięciu Thanosa. Ocalali Avengersi ponownie łączą siły, by pokonać szalonego tytana i odwrócić bieg wydarzeń.
Film kończy się łamiącym serce pogrzebem Iron Mana, czyli Tony’ego Starka (Robert Downey Jr.). Jak się jednak okazuje, ta scena mogła wyglądać zupełnie inaczej. Jak? To możemy zobaczyć na zdjęciu zza kulis produkcji.
Scena została nakręcona w okolicy domku nad jeziorem, gdzie mieszkał Tony wraz z Pepper Potts (Gwyneth Paltrow) i ich córką, Morgan (Lexi Rabe). Podczas uroczystości zgromadziły się prawie wszystkie znaczące postaci Marvel Cinematic Universe.
Została ona nakręcona w podobnym czasie, kiedy zostało zrobione zdjęcie z okazji 10-lecia Marvel Studios. Połączenie tych okazji ułatwiło zebranie wszystkich aktorów w tym samym miejscu.
Faktem, który potwierdza, że nie jest to po prostu inna perspektywa ostatniej sceny, która trafiła do filmu, jest lokalizacja Nicka Fury’ego (Samuel L. Jackson). W kinowej wersji bohater przybył jako ostatni i pozostał na ganku domku. Na nowym zdjęciu stoi on jednak przy doku. Ciekawa jest również bardzo sylwetka osoby w kostiumie CGI, którą można dostrzec z prawej strony zdjęcia – możemy się tylko domyślać, kto miałby to być.
Ta scena była wielokrotnie omawiana przez osoby, które brały w niej udział. Najciekawsza jest jednak chyba historia Toma Hollanda, znanego z tego, że niechcący zdradza sekrety związane z produkcjami MCU, któremu powiedziano, że będzie to scena ślubu.
Avengers: Koniec gry – dwie funkcje
Z jednej strony Avengers: Koniec gry miał na celu oddanie hołdu Tony’emu Starkowi za jego poświęcenie, zwłaszcza, że pozostawił za sobą rodzinę. Z drugiej strony był to sposób Marvel Studios na podkreślenie jak wiele talentów dołączyło do MCU na przestrzeni dekady od pierwszego filmu, który rozpoczął franczyzę.
Źródło: screenrant.com