Beetlejuice Beetlejuice: Michael Keaton nie wiedział o cameo jednego z aktorów. O kogo chodzi?
Michael Keaton dzięki filmowi Beetlejuice Beetlejuice powrócił do roli tytułowego bioegzorcysty. Podczas pierwszego seansu filmu aktor przeżył spore zaskoczenie na widok pewnej postaci.


W 2024 roku Tim Burton po prawie 40 latach znów przeniósł widzów do filmowego miasteczka Winter River za sprawą filmu Beetlejuice Beetlejuice. Za sprawą kontynuacji Soku z żuka Michael Keaton znów miał okazję wcielić się w tytułowego bioegzorcystę i współpracować z Winoną Ryder oraz Catherine O'Harą. W obsadzie nie zabrakło także nowych twarzy, w tym między innymi Jenny Ortegi, Justina Therouxa, Danny'ego Devito i Willema Defoe. Okazuje się, że Michael Keaton podczas seansu filmu był bardzo zaskoczony na widok jednego z wymienionych aktorów ponieważ wcześniej nie miał pojęcia, że ten w nim zagrał.
Michael Keaton nie wiedział o cameo Danny'ego DeVito w Beetlejuice Beetlejuice
Michael Keaton niedawno miał okazję wrócić wspomnieniami do kręcenia filmu Beetlejuice Beetlejuice w rozmowie z amerykańskim magazynem Forbes. Aktor zdradził, że kiedy po raz pierwszy obejrzał film, był zaskoczony, że gra w nim Danny DeVito. Aktor twierdzi, że był on nie do poznania w swojej roli:
W filmie Beetlejuice Beetlejuice Danny DeVito wcielił się w zmarłego dozorcę. W poniższej scenie możecie zobaczyć, że aktor rzeczywiście miał na sobie charakteryzację, przez którą trudno go poznać:
Beetlejuice Beetlejuice - zdjęcia z filmu i zza kulis
Źródło: Forbes

